Dominacja pod tablicami

Świetna gra w drugiej kwarcie zdecydowała o wygranej sosnowiczanek z AZS Politechniką Gdańsk. Przyjezdnym nie pomógł nawet znakomity występ Jazmine Davis.


Zagłębie odrabia zaległości z początku sezonu, gdy zawodniczki przechodziły kwarantannę. W starciu z akademiczkami z Gdańska musiały sobie radzić bez Martyny Czyżewskiej. Podkoszowa na jednym z treningów tak pechowo zderzyła się z koleżanką z drużyny, że uszkodziła nos. Teraz czeka ją zabieg chirurgiczny i w najbliższych spotkaniach nie pomoże zespołowi.

We wczorajszym meczu jej absencji w ogóle nie było widać. Sosnowiczanki jedynie w pierwszych minutach miały problemy. Zaczęły bowiem nerwowo. Długo nie potrafiły się wstrzelić. W tym czasie rywalki od 0:2 wywalczyły 10 pkt z rzędu.

Z czasem miejscowe złapały rytm. Pod koszem mur nie do przejścia stanowiły Tori Jarosz oraz Oumou Toure. Z kolei Jessica January była wszędzie. Asystowała, walczyła na tablicach i gdy trzeba było punktowała. Niewiele jej brakło, by spotkanie zakończyć z triple-double. Ostatecznie rzuciła 12 pkt i miała 12 asyst oraz 8 zbiórek.

CTL Zagłębie błyskawicznie, bo jeszcze w pierwszej kwarcie, odrobiło z nawiązką straty, a po wznowieniu gry poszło za ciosem. Grało jak z nut. Sydney Wallace i Monika Jasnowska seryjnie trafiały z dystansu i półdystansu, z kolei w strefie podkoszowej niepodzielnie panowały wspomniane wcześniej Toure i Jarosz, do których dołączyła Katarina Vucković. Sosnowiczanki zapisały aż 51 zbiórek, w tym, 15 w ataku, przy zaledwie 31 Politechniki – pięć w ofensywie.

W końcówce spotkania, gdy przewaga miejscowych wzrosła nawet do 30 pkt, trener Adam Kubaszczyk mógł dać pograć rezerwowym. – To ważne zwycięstwo odniesione nad zespołem, który był wyżej w tabeli. Na pewno taka wygrana dobrze wpłynie na drużynę, pomoże dziewczynom uwierzyć w siebie i wzmocni przed kolejnymi meczami – przyznał na oficjalnej stronie sosnowieckiego klubu prezes [Marek Lesiak].


CTL Zagłębie Sosnowiec – DGT AZS Politechnika Gdańska 88:69 (22:17, 22:9, 21:13, 23:30)

SOSNOWIEC: January 12, Jasiulewicz 4, Vucković 9, Wallace 20 (3×3), Jarosz 8 – Toure 10, Rutkowska, Wojtala 4, Jasnowska 17 (4×3), Stasiuk 4. Trener Adam KUBASZCZYK.

GDAŃSK: Ossowska 12 (3×3), Rymarenko 15 (1×3), Pyka 1, Davis 30 (6×3), Hamblin 8 – Stawicka, Strzelczyk 3, Koc, Zmierczak. Trener Wojciech SZAWARSKI.


Na zdjęciu: Sosnowiczanki po występie przeciwko zespołowi z Trójmiasta miały sporo powodów do radości.

Fot. Marcin Bulanda/pressfocus