Drzwi dla naszych drużyn przytrzaśnięte?

Nowe zasady zostaną wprowadzone od sezonu 2020/21. Dla polskich drużyn najważniejszą zmianą jest ograniczenie liczby występujących zespołów. W najbliższych rozgrywkach będzie ich 28, ale od kolejnych ograniczono ich liczbę tylko do szesnastu.

Pierwsze dziewięć miejsc zostanie zarezerwowanych dla mistrzów krajowych z pierwszej dziewiątki klubowego rankingu EHF opierającego się na wynikach sezonów 2016/17, 2017/18 i 2018/19 (najbliższy 2019/20 już na niego nie wpłynie). Polska ma więc zapewnione jedno miejsce, bo jest w tej dziewiątce na 6. miejscu (za Francją, Niemcami, Macedonią, Węgrami i Hiszpanią, a przed Danią, Chorwacją i Portugalią).

Miejsce numer 10 zostanie przydzielone drużynie z państwa, które wygra Ligę Europejską (nowa nazwa Pucharu EHF) najwięcej razy w ciągu trzech ostatnich lat (liczyć się będzie także najbliższy sezon). Już wiadomo jednak, że bez względu na rozstrzygnięcia rozgrywek 2019/20 otrzymają je Niemcy, bo Fuechse Berlin i THW Kiel wygrały dwie ostatnie edycje (kluby Bundesligi wygrywają EHF Cup nieprzerwanie od pięciu lat!).

Zawodnicy Vive zagrają o brąz

Pozostałe sześć miejsc zostanie obsadzonych mistrzami krajów federacji z miejsc od 10. do 30. w rankingu oraz tymi z grona czołowej „dziewiątki”, które zawnioskują o dodatkowe miejsce. EHF uzupełni stawkę na podstawie katalogu bliżej nieokreślonych kryteriów.

Co to oznacza dla polskich zespołów? Na pewno nic dobrego. Superliga od wielu lat ogląda plecy PGE Vive Kielce, triumfatora Ligi Mistrzów z 2016 roku i uczestnika ostatniego Final Four (4. miejsce). Orlen Wisła Płock, druga siła polskiego handballu, w ostatniej edycji LM dotarła do Top 16 (w poprzednich dwóch sezonach kończyła zmagania w fazie grupowej) i niedawno znów dostała od EHF „dziką kartę”.

Ale jeżeli „nafciarze” nie złamią kieleckiej dominacji na krajowych parkietach, muszą liczyć się z tym, że za rok wypadną z elitarnego europejskiego grona.

 

IDZIE NOWE

Od sezonu 2020/21

• Liga Mistrzów zachowa swoją nazwę i nadal będzie nosiła nazwę EHF Champions League
• Obecny Puchar EHF będzie nosił nazwę Liga Europejska
• Obecny Challenge Cup zostanie przemianowany na EHF Cup

Murapol, najlepsze miejsca na świecie I Kampania z Ambasadorem Andrzejem Bargielem

 

ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH

e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ