Dwie szanse na podium

Mogło być lepiej, mogło być i gorzej na rozgrywanych w rosyjskim Kaspijsku zapaśniczych mistrzostwach Europy. Na razie sytuacja jest taka, że szansę na medale w stylu klasycznym – choć tylko brązowe – zachowali Dawid Kareciński (67 kg) i Gevor Sahakyan (72 kg).

Ten pierwszy, zawodnik Śląska Wrocław, ale pochodzący z Rudy Śląskiej, pokonał najpierw Mołdawianina Waleriu Todoreanu 7:0, a następnie Bułgara Dejwida Dymitrowa 3:1. W półfinale stanął naprzeciw Rosjanina Artema Surkowa. Przebieg tej walki był dramatyczny, a o przegranej Polaka zadecydowały challenge, rozpatrzone przez sędziów na korzyść reprezentanta gospodarzy. Surkow wygrał 3:1. Przeciwnika w walce o brąz Kareciński pozna po dzisiejszej serii porannej.

Zbliżoną drogę przeszedł Gevor Sahakyan. W 1/8 finału zmierzył się reprezentantem Niemiec Maximilianem Schwebe. Pojedynek był zacięty, ale zakończył się zwycięstwem naszego reprezentanta 7:4. W ćwierćfinale Sahakyan pokonał 5:1 Francuza Evrika Nikoghosyana, a następnie – już w półfinale – podobnie jak Kareciński trafił na reprezentanta Rosji – Adama Kuraka. I w tej walce nie zabrakło kontrowersji, zakończonych challenge’ami. W końcu jednak Kurak okazał się lepszy – 7:2

Blisko pozycji medalowej był zawodnik Unii Racibórz Dawid Ersetic (63 kg), ale w walce repesażowej uległ Chorwatowi Lizatovicowi 0:4 i odpadł z turnieju. Nasz zawodnik zaczął turniej od zwycięstwa nad Węgrem Mate Krasznaiem (10:0), ale w kolejnym pojedynku przegrał w identycznym stosunku z Norwegiem Stigiem Andre Bergiem, który po wygraniu z Mołdawianinem Doniorem Islamowem 2:1 awansował do finału.
Kolega klubowy Ersetica z Unii, Mateusz Wolny (77 kg), stoczył dwie walki. W 1/8 finału pokonał Fina Matti Lipastiego 5:2, ale w ćwierćfinale musiał uznać wyższość reprezentanta Azerbejdżanu Elwina Mursalijewa, przegrywając 2:7.

Dwa razy na matę wychodził także Tadeusz Michalik (87 kg). W pierwszej walce pokonał Turka Mahmuda Basara, lecz w kolejnej uległ Niemcowi Denisowi Kudle. Obaj zdobyli po pięć punktów. Zwycięzcą został jednak rywal Polaka, któremu awans do ćwierćfinału zapewniły dwa punkty w ostatniej akcji pojedynku.

Swoje walki przegrali i odpadli z rywalizacji Michał Tracz (60 kg) z Dato Czchartiszwilim (Gruzja) 1:10 i Edgar Babajan (82 kg) z innym Gruzinem Zarubi Datunaszwilim 0:1 oraz Marcel Kasperek (97 kg) z Laokratisem Kesidisem (Grecja) 0:8.

Rafał Krajewski, który miał wystartować w wadze 130 kg, ma – jak się okazało – naderwane więzadła krzyżowe w kolanie i nie wystartował.