Ekstraklasa. Chcą mniej spadkowiczów

 

Przypomnijmy, że w tym sezonie z rozgrywek spadną trzy ostatnie zespoły, a nie dwa, jak było to wcześniej. – Rada Nadzorcza jednogłośnie zdecydowała, byśmy formalnie wnioskowali do PZPN o zmniejszenie liczby spadkowiczów do dwóch od kolejnego sezonu. Jak pokazują doświadczenia ostatnich lat, nie tak łatwo o 3 drużyny pierwszej ligi, które spełniałyby wymogi licencyjne w ekstraklasie, nie obniżałyby jej poziomu sportowego i atrakcyjności rozgrywek. A przecież wszystkim nam zależy na profesjonalizacji polskiej piłki – mówi Marcin Animucki, prezes zarządu Ekstraklasy.

Podczas spotkania Ekstraklasa przedstawiła też wyniki analiz dotyczących możliwych formatów gry w polskiej lidze. Zgodnie z wcześniejszymi ustalaniami z szefami klubów Ekstraklasa zleciła ich wykonanie niezależnym ekspertom. Przy ocenie systemów pod uwagę brane były obszary: sportowy, logistyczno–organizacyjny, medialny i marketingowy. Pokazały one, że mniejsza liga zapewnia wyższy poziom sportowy.

Zwiększenie do 18 liczby klubów występujących w Ekstraklasie niesie ze sobą poważne zagrożenia związane z obniżeniem poziomu sportowego i atrakcyjności rozgrywek, m.in. wynikające z niedostatecznej infrastruktury stadionowej. To z kolei może rzutować na spadek oglądalności, frekwencji, a także niższe przychody, które dodatkowo trzeba byłoby dzielić na większą liczbę zespołów. Jednocześnie, jak wynika z analiz, najlepszym rozwiązaniem z punktu widzenia poziomu sportowego jest 16-zespołowa liga, z której spadają 2, a nie 3 drużyny.

Ważnym punktem dyskusji był też przetarg mediowy dotyczący sezonów 2021/22-2024/25. Prace przygotowawcze do tego procesu Ekstraklasa uruchomiła już jesienią, podpisanie umów z nadawcami zaplanowano na 2020 r. – Czeka nas wymagający proces, tym bardziej wobec zmian zachodzących na rynku mediów. Bazujemy jednak na doświadczonym zespole, który na swoim koncie ma już znaczące sukcesy w tym zakresie i wygenerował rekordowe kontrakty dla ligi – komentuje Animucki.