Euro 2020 – Grupa B. Zagra ten, kto może
Po dramatycznym zdarzeniu z Christianem Eriksenem selekcjoner Duńczyków pozostawia wolną rękę swoim zawodnikom w kwestii występu przeciw Belgii.
Pierwszy mecz Danii w finałach z Finlandią znalazł się w cieniu problemów zdrowotnych Christiana Eriksena. Piłkarz po ataku serca na szczęście szybko doszedł do siebie i wieści ze szpitala są optymistyczne. Na jego prośbę mecz z Finlandią kontynuowano i chociaż wynik schodził w tej sytuacji na dalszy plan, to jeszcze powiększył smutek Duńczyków. Nie wykorzystali rzutu karnego, przegrali 0:1. W eliminacjach byli niepokonani, w finałach przegrali już pierwsze spotkanie.
Teraz przed nimi jeszcze trudniejsze zadanie – zmierzą się z liderem rankingu FIFA Belgią, której asem atutowym jest Romelu Lukaku, klubowy kolega i przyjaciel Eriksena z Interu. W meczu z Rosją Lukaku zdobył dwa gole, pierwszego zadedykował Christianowi. Gdyby Duńczyk dzisiaj mógł zagrać, spotkałby się nie tylko z Lukaku, ale też z byłymi kolegami z Tottenhamu – Janem Vertonghenem, Tobym Alderweireldem i Nacerem Chadlim.
W ostatnim meczu Belgii z Danią w Lidze Narodów w listopadzie 2020 roku Lukaku także strzelił dwie bramki, „Czerwone Diabły” zwyciężyły 4:2 i wygrały grupę wyrównując bilans gier z Duńczykami (po 6 zwycięstw i porażek, 3 remisy). Liga Narodów sprawiła, że obie reprezentacje zagrały z sobą po 20 latach przerwy. Od ostatniego zwycięstwa Danii z Belgią upłynęło 26 lat, wygrała w Brukseli 3:1. Była wtedy mistrzem Europy, teraz jej rywal jest wielkim faworytem do tytułu.
We wtorek duńską kadrę na zgrupowaniu w Helsingoer odwiedził następca tronu Danii, książę Frederik. Przywitał się z każdym piłkarzem, porozmawiał i życzył powodzenia z Belgią, Będzie dzisiaj na trybunach, tak jak był na meczu z Finlandią i na stadionie przeżywał razem z kibicami dramatyczne sceny dziejące się na boisku. Piłkarze Danii pozostają pod opieką psychologa i trener Kasper Hjulmand musi wziąć pod uwagę nie tylko ich sportową formę, ale też stan psychiczny.
– Każdy z piłkarzy sam zadecyduje, czy chce i czuje się na siłach, by wystąpić w meczu z Belgami. Jeśli ktoś mi powie, że nie chce grać, zrozumiem to i uszanuję – oświadczył Hjulmand.
Dla Belgów najważniejszą wiadomością jest powrót do treningów Kevina De Bruyne. W finale Ligi Mistrzów z Chelsea doznał złamania kości nosa i oczodołu, przeszedł operację i nie zagrał w pierwszym meczu z Rosją. Trenuje dwa razy dziennie. Natomiast po meczu z Rosją wypadł z kadry Timothy Castagne, który po zderzeniu z Dalerem Kuzjajewem doznał złamania kości jarzmowej i dla niego turniej już się zakończył. Zastąpił go Thomas Meunier i zdobył gola oraz miał asystę.
To był pierwszy przypadek w historii finałów Euro, że gracz rezerwowy strzelił bramkę już w I połowie. Dla Driesa Mertensa mecz z Danią może być 100. występem w reprezentacji i będzie piątym „setnikiem” w kadrze na Euro 2020.
17.06.2021 – Kopenhaga, Parken Stadium, godz. 18.00
DANIA – BELGIA
Sędziuje Bjoern Kuipers (Holandia).
Na zdjęciu: Podczas rozgrzewki przed meczem z Finlandią nikt nie podejrzewał, jak zmieni się życie Christiana Eriksena (z prawej) i sytuacja reprezentacji Danii.
Fot. twitter.com/euro2020
