Forsell SMS-em podziękował za… krytykę

Latem 2017 Fin był już praktycznie zawodnikiem „Pasów”, ale ostatecznie szkoleniowiec zrezygnował z niego, gdy okazało się, że tenże ma sporą nadwagę. Piłkarz jesień spędził w szwedzkim Oerebro, wiosną odbudował się w Legnicy, a obecnie jest jednym z najskuteczniejszych graczy ekstraklasy (7 goli dla beniaminka).

– Przyjeżdża piłkarz, który jest nieprzygotowany, z nadwagą i trener ma go odbudować… – trener Cracovii stanowczo odrzucił zarzuty, że popełnił wówczas błąd. Profesjonalny gracz, przychodząc do klubu, ma być gotowy do gry od dzisiaj, a nie za pół roku. Forsell wysłał mi SMS-a z podziękowaniem, bo dzięki mojej decyzji wziął się za siebie i teraz dalej gra.

Krakowianie, prowadzący z Mateuszem Wdowiakiem zaawansowane rozmowy w sprawie nowego kontraktu – obecny wygasa 31 grudnia – wciąż mają mocnego „kaca” po pucharowej porażce w Niecieczy. – Daliśmy ciała. Tym spotkaniem zrobiliśmy krok wstecz, gdy wydawało się, że można się odbudować – ocenił Probierz.

I zapowiedział, że w sobotę fani „Pasów”… nie powinni spodziewać się fajerwerków. – Interesują nas punkty, styl jest nieważny. Jak już kiedyś mówiłem, że jak kogoś interesuje styl, może sobie w kiosku kupić „Twój Styl” – błyskotliwie spointował temat szkoleniowiec Cracovii.

 

Na zdjęciu: Petteri Forsell strzela sporo goli. Pewna w tym zasługa i Michał Probierza.