Foto-Higiena Błyskawica Gać. Kompletne zaskoczenie

Drużyna trenera Marcina Dymkowskiego zajmuje w niej 11. miejsce z dorobkiem 17 punktów w 13 spotkaniach. Za jej plecami znajdują się w tej chwili m.in. Stal Brzeg (16) oraz Pniówek Pawłowice (15) i Piast Żmigród (15).

Marna to jednak pociecha dla piłkarzy i szkoleniowca Foto-Higieny, bo w rzeczywistej tabeli znajduje się ona na miejscu spadkowym (13.), a do zakończenia rywalizacji pozostały tylko 4 kolejki. Ekipę z Gaci czekają jeszcze mecze z Miedzią II Legnica (wyjazd), Gwarkiem Tarnowskie Góry (dom), MKS-em Kluczbork (w) i Stilonem Gorzów Wielkopolski (d). – Dzwoni pan, żeby zapytać, czy podałem się już do dymisji? – pyta ze śmiechem trener Dymkowski. – Powiem bez ściemy, że jestem zaskoczony takim obrotem sytuacji i faktem, że znajdujemy się teraz w strefie spadkowej. To dla mnie duża niespodzianka in minus, że z II ligą pożegnały się takie firmy jak Ruch Chorzów i ROW Rybnik.

W Radzionkowie wiara nie zgasła

Przed najbliższym meczem nie chcę odkrywać wszystkich kart, ale nie będę ukrywał, że kadrę mam zdziesiątkowaną przez kontuzje. W dalszym ciągu nie może grać Marcin Buryło, który w meczu z Ruchem Zdzieszowice złamał rękę. Z kontuzjami kolan od kilku tygodni zmagają się Miłosz Kubacki i Kacper Stachowski. Przeciwko rezerwom Zagłębia Lubin nie mógł zagrać Andrzej Korytek, bo miał akurat egzaminy na uczelni. Na boisko musiał wejść Łukasz Orzechowski, który przez trzy tygodnie przyjmował antybiotyki i przed tym spotkaniem odbył z nami tylko jeden trening. Całe szczęście, że nikt nie musi pauzować za kartki. Nie chcę oceniać naszych szans na utrzymanie w III lidze, bo gramy z wymagającymi przeciwnikami. Kluczowy dla nas będzie chyba wyjazdowy mecz z Kluczborkiem.

 

ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH

e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ