Frączczak przejdzie operację

Piotr Tubacki

Klub w swoim oświadczeniu poinformował, że życiu piłkarza nic na szczęście nie zagraża, co jest spowodowane w znacznej mierze tym, że problemy zostały wykryte na bardzo wczesnym etapie. Nie jest to także nowotwór złośliwy. Zmiany w przysadce mózgowej zostały odkryte dzięki rutynowym badaniom, którym zostali poddani piłkarze Pogoni. Wyniki krwi Frączczaka zaniepokoiły lekarzy i spowodowały, że zawodnik przeszedł dalszą diagnozę, która poskutkowała odkryciem dolegliwości. Kapitan „Portowców” przejdzie operację, a następnie czeka go kilkumiesięczna rehabilitacja. Jak poinformowała Pogoń, w tym roku już go najprawdopodobniej nie zobaczymy na boisku.

– Adam wielokrotnie poświęcał się dla Pogoni i bardzo go za to szanujemy – mówi prezes Pogoni Szczecin Jarosław Mroczek. – Teraz jednak musi skupić się na sobie i swoim zdrowiu. Czekamy na jego powrót na boisko, bo bardzo liczymy na naszego kapitana. Ponad 60 bramek strzelonych przez Adama dało granatowo-bordowym kibicom mnóstwo radości. Teraz to kapitan potrzebuje wsparcia. Musimy stanąć na wysokości zadania!

Klub stworzył także specjalny hashtag #KapitanieWracajSzybko, pod którym kibice ze Szczecina i nie tylko mogą okazywać wsparcie i życzyć Frączczakowi szybkiego powrotu do zdrowia.