Francuz nie zostanie

25-letni Francuz, wychowanek Olympique Lyon, mający za sobą grę w Rumunii i Mołdawii, wystąpił w sobotnim sparingu tyszan z Łódzkim Klubem Sportowym (1:3). Skrzydłowy, który pojawił się w Polsce niemal dwa tygodnie temu, spędził na murawie równo godzinę (po tym czasie zmienił go Piotr Ćwielong). Sztab szkoleniowy uznał, że podziękuje za jego usługi i zawodnik ten nie zwiąże się z klubem kontraktem.

– Gdy rozpatrujemy angaż obcokrajowca, musi być lepszy od naszych zawodników; i to nie tylko o 5 czy 10 procent. To ma być jakość! Cheick nie gwarantował takiej różnicy. Druga sprawa to specyficzna liga. Jest zawodnikiem bardzo fajnym technicznie, o dobrej szybkości, ale my nie jesteśmy zespołem, który podczas meczów będzie miał 70-80 procent posiadania piłki. Nie zabraknie gry bardzo kontaktowej, a on, niezależnie od dobrych umiejętności technicznych, akurat tego nie gwarantował – tłumaczy trener Ryszard Tarasiewicz.

Diarra nie pojedzie więc jutro z zespołem na zgrupowanie do Czech. W miejscowości Valaszske Mezirziczi tyszanie spędzą 10 dni. Wiadomo też, że w kadrze pierwszej drużyny GKS-u nie będzie jesienią Wojciecha Szumilasa i Piotra Fortuny. Obaj na wypożyczeniach spędzili już ostatnie półrocze. Szumilas grał w II-ligowej Legionovii, zaś Fortuna – III-ligowej Sole Oświęcim. Teraz znów otrzymali od klubu wolną rękę na wypożyczenie. Wcześniej zmianę pracodawcy zaoferowano Michałowi Fidziukiewiczowi i Dawidowi Rogalskiemu, czyli dwójce napastników, którzy mają jeszcze przez rok ważne kontrakty z GKS-em, ale trener Ryszard Tarasiewicz nie widzi ich w zespole. Żadnego z tej czwórki zawodników nie będzie więc na obozie.

Znany jest już pełen zestaw rywali, z jakimi zmierzą się tyszanie na zgrupowaniu. W komplecie stanowią go… czescy III-ligowcy: FK Vitkovice (5 lipca), MFK Frydek-Mistek (10 lipca), SK Spartak Hulin (12 lipca) oraz miejscowe Valaszske Mezirziczi (14 lipca).