Furtka otwarta. Zbierają kasę. Szanować remis

Jak zwykle na naszych Czytelników czeka bogaty serwis informacyjny z wielu dyscyplin sportowych. Materiały informacyjne, komentarze, opinie, aktualne wydarzenia.


Furtka otwarta
Fot. Norbert Barczyk / PressFocus

Ruch drugi raz z rzędu kończył jesień w Bełchatowie. Rok temu uległ tam II-ligowemu GKS-owi wskutek gola straconego w doliczonym czasie gry, a tym razem sam zdobywając bramkę w doliczonym czasie uratował punkt z I-ligową Skrą Częstochowa. Choć w obu przypadkach rezultaty te nie zmieniały faktu, że w zimowy sen zapadał jako trzecia drużyna tabeli, to nastroje tuż po ostatnim gwizdku były równie minorowe. – Jest olbrzymie niezadowolenie w nas wszystkich z powodu pierwszej połowy – mówi trener Jarosław Skrobacz. – Graliśmy fatalnie, zbyt wolno, schematycznie, bez determinacji. Mam wrażenie, że to zespołowi Skry zależało bardziej niż nam. Oczywiście to złudne, bo każdy chciał zagrać o zwycięstwo, ale wyglądaliśmy bardzo źle. Osobiście za grę w pierwszej połowie jest mi wstyd i mam nadzieję, że moim zawodnikom też. Więcej w „Sporcie”


Zbierają kasę
Fot. Marcin Bulanda / PressFocus

Każdy może zostać akcjonariuszem klubu spod Jasnej Góry, bo jedna akcja kosztuje 51 groszy. – Bardziej niż punkty będziemy w najbliższym czasie liczyć… złotówki – mówi Artur Szymczyk, sternik Skry Częstochowa. – 8 listopada wystartowała bowiem akcja crowdfundingowa, dzięki której każdy może zostać akcjonariuszem naszego klubu. Wierzymy, że dzięki wsparciu naszych najwierniejszych kibiców i przyjaciół oraz sympatyków częstochowskiego sportu już wkrótce wrócimy do naszego sportowego domu czyli na stadion przy ulicy Loretańskiej. Akcja pod szyldem „Razem wróćmy do domu” organizowana jest we współpracy z platformą Beesfund i ma na celu pozyskanie środków niezbędnych do sfinansowania budowy nowych trybun oraz infrastruktury około stadionowej, co pozwoli nam dokończyć modernizację stadionu przy ulicy Loretańskiej i umożliwi powrót do naszego wspólnego domu! Więcej w „Sporcie”


Szanować remis
Podbeskidzie
Fot. Piotr Matusewicz / PressFocus

Podbeskidzie Bielsko-Biała, na koniec roku, zremisowało z Arką Gdynia 2:2. Po raz drugi z rzędu „górale” przegrywali 0:2, ale byli w stanie doprowadzić do wyrównania i dzięki temu uratowali punkt. Podobna sytuacja miała miejsce nieco ponad tydzień temu, kiedy to zespół spod Klimczoka mierzył się z Resovią. Trener Dariusz Żuraw, który obchodzi w poniedziałek 50. urodziny, życzenia składamy osobiście na łamach „Sportu”, nie był do końca zadowolony z postawy swoich podopiecznych. Więcej w „Sporcie”


Jeszcze we wtorkowym numerze „Sportu”:
  • Przed meczem z Górnikiem Polkowice piłkarze GKS-u Jastrzębie wyrazili solidarność z trenerem Grzegorzem Kurdzielem, ale wyłącznie poza boiskiem
  • W Katarze będziemy trochę większym outsiderem niż cztery lata temu w Rosji – przyznaje Kevin De Bruyne, gwiazda Manchesteru City
  • Też czekam na mundial. Rozmowa z Angelo Henriquezem, napastnikiem reprezentacji Chile, piłkarzem Miedzi Legnica
  • Ryszard Tarasiewicz nie jest już trenerem piłkarzy Arki
  • Rozmowa z Pią Skrzyszowską, która na mistrzostwach Europy w Monachium w krótkim czasie zdobyła złoty medal na 100 m ppł. i srebrny w sztafecie 4×100 m
  • Kibice byli dla nas wielkim wsparciem i dołożyli „cegiełkę” mistrzostwa. Teraz tego nam brakuje – wyjawia obrońca GKS-u, Jakub Wanacki
  • Dwa dni po numerze „wykręconym” biało-czerwonym Hiszpanki opuszczały parkiet ze spuszczonymi głowami

Foto główne: Norbert Barczyk / PressFocus