GKS 1962 Jastrzębie. Karny raport

GKS 1962 Jastrzębie został poskromiony już do przerwy przez outsidera drugiej ligi.


W przeddzień meczu sparingowego z Hutnikiem Kraków GKS 1962 Jastrzębie zakontraktował dwóch nowych obrońców. Pierwszym z nich jest niespełna 19-letni (urodziny będzie obchodził 9 kwietnia) Jakub Niewiadomski. Ten młody piłkarz został wypożyczony z poznańskiego Lecha na półtora roku, do 30 czerwca 2022 roku. Umowa zawiera opcję skrócenia wypożyczenia w dwóch następnych okienkach transferowych. W „Sporcie” o możliwej przeprowadzce wychowanka Zrywu Dąbie na Harcerską napisałem już 12 stycznia br..

W rundzie jesiennej Niewiadomski zagrał w dziewięciu meczach rezerw „Kolejorza” w drugiej lidze. Spędził na boisku 763 minuty, czyli średnio grał 85 minut w jednym spotkaniu. Poza tym pojawił się w składzie pierwszej drużyny Lecha w meczu Pucharu Polski ze Zniczem Pruszków. W GKS-ie 1962 Jastrzębie będzie grał w koszulce z numerem „29”.

Drugim nowym nabytkiem jastrzębian jest niespełna 27-letni stoper, Aleksander Komor. Wychowanek Widoku Lublin związał się z pierwszoligowcem z Jastrzębia Zdroju również półtorarocznym kontraktem, który będzie obowiązywał do 30 czerwca 2022 roku. W rundzie jesiennej Komor grał w Podbeskidziu Bielsko-Biała, wystąpił w 12. meczach w ekstraklasie, w których strzelił jednego gola (w meczu z Cracovią 2:2). Skierował piłkę do bramki jeszcze w potyczce z Lechią Gdańsk (0:4), lecz był to gol samobójczy. W zespole trenera Pawła Ściebury będzie występował w koszulce z numerem :10”.

Obaj wymienieni piłkarze, Niewiadomski i Komor, zagrali w sobotnim sparingu z Hutnikiem. Zabrakło z nim Kajetana Szmyta z Warty Poznań, któremu sztab I-ligowca podziękował za dobre chęci. Pojawił się natomiast po raz kolejny (zagrał w środę przeciwko Pniówkowi 74 Pawłowice) Dariusz Kamiński z Wisłoki Dębica oraz bramkarz IV-ligowego klubu z województwa kujawsko-pomorskiego, Sportis Łochowo, Mikołaj Reclaf.

Jastrzębianie przegrali z „czerwoną latarnią” drugiej ligi, tracąc już do przerwy trzy gole. Pogrążył ich dwukrotnie Piotr Stawarczyk, wykorzystując rzuty karne oraz Egipcjanin Abdallah Hafez. Gościom porażkę tylko nieznacznie osłodził Daniel Rumin, strzelając honorowego gola.


Hutnik Kraków – GKS 1962 Jastrzębie 3:1 (3:0)

1:0 – Stawarczyk, 6 min (karny), 2:0 – Hafez, 33 min, 3:0 – Stawarczyk, 35 min (karny), 3:1 – Rumin, 77 min.

HUTNIK: Smug – Wojcinowicz, Stawarczyk, Kędziora – Ozimek, Linca, Drąg, Świątek, Zmorzyński – Kitliński, Hafez. (II połowa:) Dul – Jaklik, Leśniak, Zając – Olszewski, Jodłowski, Gajda, Kieliś, Tetych – Handzlik, Bełczowski. Trener Szymon SZYDEŁKO.

GKS 1962 (I połowa): Drazik – Kulawiak, Słodowy, Szcześniak, Witkowski – Bielak – Apolinarski, Feruga, Kamiński, Ali – Szczepan. (II połowa:) Reclaf – Zalewski, Komor, Bondarenko, Niewiadomski – Dzida – Szczęch, Mróz, Zejdler, Jadach – Rumin. Trener Paweł ŚCIEBURA.


Na zdjęciu: Daniel Rumin strzelił honorowego gola dla zespołu z Jastrzębia w sparingu z Hutnikiem Kraków.

Fot. Rafał Rusek/PressFocus