GKS 1962 Jastrzębie. Kibice pomagają
Zawodnicy pierwszoligowego GKS od ponad tygodnia trenują indywidualnie, zgodnie z planem przygotowanym przez sztab szkoleniowy.
Trenują indywidualnie
– W czwartek rozmawiałem z większością zawodników i na razie nie ma żadnych problemów z realizacją wytycznych – mówi trener GKS-u 1962 Jastrzębie Jarosław Skrobacz.
– Cały czas kontrolujemy obciążenia zawodników i niektórzy z nich muszą je zwiększyć, natomiast inni zmniejszyć. Nie ukrywam, że myślimy już nad tym, żeby do ćwiczeń dołączyć zabawę z piłką. Szukamy różnych rozwiązań w tym trybie indywidualnym, który będzie też obowiązywał w nadchodzącym tygodniu. Wszyscy zawodnicy dostaną szczegółowy plan, co danego dnia mają robić, oczywiście wszystko drogą mailową. Sytuacja jednak cały czas się zmienia, są podawane nowe komunikaty w mediach, więc trzymamy rękę na pulsie. Jeżeli będzie możliwość jakichś spotkań w mniejszych grupach, to przejdziemy na taki tryb, ale to jest nie do końca zależne od nas. Naprawdę wszyscy piłkarze solidnie przykładają się do zajęć. W kilka minut mam dostęp do danych z treningów, które zawodnicy przesyłają, więc jesteśmy też w stanie na bieżąco sobie ten trening omówić. Wszystko dokładnie widzę i porównuję z tym, co mieli wykonać. Ogólnie jest dobrze, na razie nikt też nie zgłosił kontuzji czy problemów chorobowych.
Piłkarze GKS-u 1962, z którymi miałem okazję rozmawiać w ubiegłym tygodniu, wierzą, że rozgrywki na zapleczu ekstraklasy zostaną wznowione. Większość z nich liczy, że ich zespół zamelduje się na miejscu barażowym, czyli na miejsca od 3 do 6. Pytanie jednak, czy owe dodatkowe mecze zostaną rozegrane? Może być tak, że promocję do ekstraklasy uzyskają trzy pierwsze drużyny w tabeli w momencie zakończenia rozgrywek.
Walczą z koronawirusem
Tymczasem najbardziej zagorzali fani zespołu z Harcerskiej prowadzą działania na rzecz wsparcia walki z koronawirusem. Na swoim oficjalnym profilu na facebooku poinformowali, że zebrali w swoim gronie trzy tysiące złotych oraz zakupili dla ratowników ze Szpitala Wojewódzkiego w Jastrzębiu-Zdroju termometry bezdotykowe, mydło antybakteryjne, rękawiczki lateksowe i ręczniki serwisowe.
W piątek kibice GKS-u 1962 odwiedzili jastrzębski szpita oraz tamtejsze pogotowie ratunkowe. Przekazali tym placówkom: 32 przyłbice ochronne, 500 par rękawiczek lateksowych, 70 litrów mydła antybakteryjnego, 3 ręczniki serwisowe celuloza, 24 płyny antybakteryjne, 300 batonów energetycznych, 70 soków, 2 termometry bezdotykowe oraz ponad tonę wody. Inicjatywa i zaangażowanie kibiców godne szacunku i pochwały!
Na zdjęciu: Piłkarze GKS-u 1962 Jastrzębie wierzą, że rozgrywki zostaną wznowione.
