GKS 1962 Jastrzębie. Miękkie lądowanie

Na razie GKS Jastrzębie radzi sobie w meczach sparingowych bardzo dobrze. Na pierwszy ogień poszła Unia Turza Śląska, którą podopieczni trenera Jarosława Skrobacza rozgromili 5:1. Potem pierwszoligowiec pokonał czeską drużynę SFC Opava 2:1, a w sobotę zremisował z Piastem Gliwice 2:2. Potyczka z aktualnym mistrzem Polski, korzystny wynik i niezła gra wprawiły w dobry nastrój szkoleniowca GKS-u. – Nieczęsto zdarza się nam zagrać z mistrzem Polski, więc musimy być z tego faktu zadowoleni – powiedział Jarosław Skrobacz.

– Na początku spotkania mieliśmy ciężkie lądowanie, bo momentami byliśmy zagubieni, może nawet wystraszeni. Potem, z każdą upływającą minutą było coraz lepiej. Możemy żałować, że korzystnego wyniku nie zdołaliśmy dowieźć do końca i w ostatniej minucie straciliśmy gola. Z drugie strony może to i dobrze, że nie wygraliśmy z Piastem, bo wtedy kilku moich zawodników mogłoby „odfrunąć”. Skupiliśmy się na taktyce i na tym, by ten mecz zagrać mądrze. Myślę, że to nam się udało.

GKS Jastrzębie. Obrona wzmocniona

Kolejnym sparingpartnerem jastrzębian będzie Puszcza Niepołomice, z którą zmierzą się w najbliższą środę o godzinie 17.00 na boisku ośrodka w Rybniku-Kamieniu. Na razie na zgrupowaniu GKS-u przebywa 25 zawodników (Kacper Kawula wyjechał na testy do II-ligowej Bytovii Bytów), w tym trzech bramkarzy – Grzegorz Drazik, Bartosz Szelong i Mateusz Kurzanowski. Nie jest jednak żadną tajemnicą, że sztab szkoleniowy I-ligowca w dalszym ciągu poszukuje golkipera, który byłby groźnym konkurentem dla Drazika. Wcześniej poszukiwano zawodnika o statusie młodzieżowca, teraz nie jest to warunek konieczny. Przyjazd nowego golkipera spodziewany jest dopiero w czwartek i po raz pierwszy zostanie poddany on sprawdzianowi w sobotniej (6 lipca) grze kontrolnej z GKS-em Katowice.

– Niech kibice sobie myślą i mówią, co chcą, ale dobra dyspozycja Grześka Drazika w rundzie wiosennej była też zasługą Huberta Gostomskiego – przekonuje trener Skrobacz. – Jest dobrym bramkarzem, a poza tym ostro naciskał na „Drazia”, zmuszając go do maksymalnego zaangażowania na treningach i koncentracji. Ta zdrowa rywalizacja była motywująca dla obu naszych bramkarzy.

Wczoraj GKS Jastrzębie rozpoczął sprzedaż karnetów na rundę jesienną, w której na własnym boisku rozegra dziesięć spotkań. Zespół Jarosława Skrobacza na Stadionie Miejskim przy ulicy Harcerskiej będzie gościł kolejno: GKS Tychy, GKS Bełchatów, Odrę Opole, Chrobrego Głogów, Chojniczankę, Wigry Suwałki, Olimpię Grudziądz, Miedź Legnica, Puszczę Niepołomice i Stomil Olsztyn. Ceny karnetów: 350 zł (VIP), 140 zł (normalny), 70 zł (ulgowy). Ceny biletów na poszczególne mecze uzależnione są od „wagi” spotkania oraz daty zakupu. Bilety normalne kosztować będą 15-17 zł (w przedsprzedaży) oraz 20-23 zł (w dniu meczu), natomiast bilety ulgowe – 8-10 zł (w przedsprzedaży) oraz 10-12 zł (w dniu meczu).

Murapol, najlepsze miejsca na świecie I Kampania z Ambasadorem Andrzejem Bargielem

 

ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH

e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ