GKS 1962 Jastrzębie. Powoli do przodu

W poniedziałek piłkarze GKS-u 1962 Jastrzębie wrócą do treningów na klubowych obiektach.

Piłkarze GKS-u 1962 Jastrzębie od półtora miesiąca przebywają w izolacji, realizując indywidualny plan treningów, przygotowanych przez sztab szkoleniowy.

Dla bezpieczeństwa zawodników i szkoleniowców 23 kwietnia wprowadzono w klubie tzw. „dzień zero”, który rozpoczął 14-dniową kwarantannę i składanie codziennych raportów o stanie zdrowia piłkarzy i sztabu trenersko-medycznego. Wszystko jest monitorowane przez Komisję Medyczną Polskiego Związku Piłki Nożnej.

W najbliższy poniedziałek, 4 maja, piłkarze GKS-u 1962 przejdą badania na obecność koronawirusa i rozpoczną treningi w duetach, a trzy dni później w grupach kilkuosobowych. – Robimy wszystko zgodnie z zaleceniami PZPN-u i rządu – zapewnia trener jastrzębian, Jarosław Skrobacz.

– Codziennie wysyłamy raporty medyczne. Zawodnicy są zdrowi, chociaż zdarzało się, że kilku miało niegroźne infekcje i przez 2-3 dni nie trenowali. W tej chwili obiekty treningowe w Jastrzębiu nie są otwarte, więc piłkarze trenują indywidualnie.

Od najbliższego poniedziałku rozpoczniemy zajęcia na boisku treningowym przy ulicy Kościelnej w grupach dwuosobowych. Potem – zgodnie z rekomendacją futbolowej centrali – będziemy trenować w grupach 6-osobowych, zachowując wszystkie wymogi bezpieczeństwa. Jak to będzie wyglądało technicznie?


Czytaj jeszcze: Wierny do bólu


Cały zespół zostanie podzielony na szóstki i każda z nich będzie korzystała z osobnej szatni. Mamy ten komfort, że na obiekcie przy ulicy Kościelnej są cztery szatnie, więc grupy nie będą się ze sobą kontaktować. Pierwsza rozpocznie trening o 10.00, a druga godzinę później.

Do budynku są dwa wejścia, więc jednym z nich zawodnicy będą wychodzić na zajęcia, zaś grupa kończąca trening skorzysta z drugiego wejścia. Chodzi o to, by nikt się nas nie czepiał i nie miał pretensji.

Treningi w grupach 6-osobowych rozpoczną się w środę, 6 maja, zaś drużynowe w następny poniedziałek, 11 maja. W fazie pierwszej i drugiej w zajęciach może uczestniczyć – oprócz limitowanej liczby piłkarzy – tylko jeden trener.

W dniach 27-28 maja zawodnicy oraz członkowie sztabu szkoleniowo-medycznego zostaną poddani kolejnym testom na obecność koronawirusa, a 6. czerwca rozgrywki w Fortuna 1. Lidze powinny zostać wznowione.

Klub z Harcerskiej dokonał podsumowania akcji „#WykopmyWirusa”, w której wyszedł z propozycją współpracy z firmami, które zdecydują się na pomoc okolicznym szpitalom.

Pierwszoligowiec zaproponował darczyńcom reklamę na klubowych kanałach społecznościowych (Facebook, Instagram, Twitter, oficjalna strona internetowa, YouTube) oraz umieszczenie logo na koszulce meczowej pierwszej drużyny na przyszły sezon w zamian za pomoc szpitalom w walce z pandemią. Bez fałszywej skromności trzeba powiedzieć, że akcja GKS-u 1962 Jastrzębie wypaliła!

Pierwszą firmą, która dołączyła do akcji klubu z Jastrzębia Zdroju, był „Pamapol S.A.”. Przekazała ona 14 tysięcy swoich produktów o łącznej wadze 6 ton pracownikom szpitali zakaźnych w Cieszynie i Raciborzu, a także pracownikom szpitali w Jastrzębiu Zdroju i Rybniku.

Drugą firmą, która zdecydowała się na pomoc, była „Essity”. Ufundowała ona tym samym placówkom szpitalnym czyściwa papierowe oraz papier toaletowy marki „TORK” o wartości ponad 20 tysięcy złotych.

Kolejnym darczyńcą była firma „Autoland” z Pawłowic, która do szpitali w Cieszynie i Raciborzu dostarczyła ponad tysiąc litrów wysokiej jakości płynu do dezynfekcji rąk i powierzchni „BIO-CLEAN”.

Ostatnie tygodnie to bardzo intensywny czas dla nas wszystkich – powiedział prezes GKS-u 1962 Jastrzębie, Dariusz Stanaszek. – Praca, która dała realną pomoc okolicznym szpitalom w dobie koronawirusa.

Chciałbym podziękować zarówno firmom, które już dołączyły do akcji, ale też pracownikom klubu, którzy włożyli całe swoje serce w przygotowanie tego wszystkiego. Akcja trwa nadal i zdradzę tylko, że na pewno nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa.

Kolejną z akcji, którą GKS 1962 przeprowadzi w ramach akcji „#WykopmyWirusa” będzie licytacja samochodu Zastava 750 z 1980 roku, który ufundowała firma Lavendas.

Na zdjęciu: Piłkarze GKS-u 1962 Jastrzębie cieszą się z powrotu do normalnych treningów.

Fot. Rafał Rusek/Pressfocus