GKS 1962 Jastrzębie. W fazie negocjacji

Trener GKS-u 1962 Jastrzębie Paweł Ściebura przyznał, że poszukuje obrońców oraz zawodników o statusie młodzieżowca.


W tym tygodniu przygotowania drużyny GKS-u 1962 Jastrzębie do rundy wiosennej ruszyły pełną parą. Piątkowy trening był „rozpoznawczy”, tzn. wypełniły go testy szybkościowo-wydolnościowe. Teraz – zgodnie z przyjętym harmonogramem – piłkarze pierwszoligowca będą trenowali sześć dni w tygodniu, tylko niedziele będą wolne.

Wczoraj podopieczni trenera Pawła Ściebury mieli podwójne zajęcia, podobnie będzie w środę. Ten standard będzie obowiązywał niemal do końca przygotowań.

Od pierwszych zajęć było widać u piłkarzy GKS-u 1962 głód piłki, wszyscy pracowali na pełnych obrotach, nikt się nie oszczędzał. – Odpoczynek przydał nam się wszystkim, aczkolwiek piłkarze mieli tylko dziesięć dni wolnego, bo później byli na rozpiskach i treningach indywidualnych – powiedział szkoleniowiec GKS-u 1962 Jastrzębie, Paweł Ściebura.

– Myślę jednak, że wszyscy odpoczęli i nabrali nowej energii i dobrze wejdziemy w ten nowy rok. Na razie nie będę zdradzał ruchów kadrowych, natomiast pracujemy nad kilkoma wzmocnieniami, głównie zawodników o statusie młodzieżowca i do linii obrony. A czy te transfery wypalą, to czas pokaże. Bo na razie to są tylko negocjacje.


Czytaj jeszcze: Muszę być cierpliwy

Według nieoficjalnych informacji, kandydatem do gry w zespole z Jastrzębia Zdroju jest obrońca poznańskiego Lecha, Jakub Niewiadomski. Niespełna 19-letni wychowanek Zrywu Dąbie w rundzie jesiennej zagrał w dziewięciu meczach rezerw „Kolejorza” w drugiej lidze.

Spędził na boisku 763 minuty, czyli średnio grał 85 minut w jednym spotkaniu. Poza tym pojawił się w składzie pierwszej drużyny Lecha w meczu Pucharu Polski ze Zniczem Pruszków. Mogłaby to być dobra transakcja z punktu widzenia klubu z Harcerskiej, bo Niewiadomski ma status młodzieżowca, a po drugie występuje na lewej stronie obrony.

W GKS-ie 1962 Jastrzębie na tej pozycji kłopotów bogactwa nie ma, w rundzie jesiennej trener Sciebura korzystał z prawonożnego Szymona Zalewskiego (11 meczów) i Dawida Witkowskiego (6 meczów).

W przyszłym tygodniu jastrzębianie rozegrają pierwszy mecz sparingowy tej zimy. W środę, 20 stycznia, o godzinie 14.30 zmierzą się na boisku w Nieboczowach z III-ligowym Pniówkiem 74 Pawłowice.


Fot. lechpoznan.pl/Przemysław Szyszka