GKS Jastrzębie. Nowy sternik drugoligowca

W piątek z funkcji prezesa GKS-u Jastrzębie został odwołany Marcin Ćwikła, a jego miejsce zajął Adrian Brachaczek.


W drugoligowym GKS-ie Jastrzębie zmiany, zmiany, zmiany… W miniony piątek (zebranie rozpoczęło się o godzinie 19.00) funkcję prezesa klubu z Harcerskiej przestał pełnić Marcin Ćwikła, a jego miejsce zajął Adrian Sebastian Brachaczek, który do tej pory był przewodniczącym Rady Nadzorczej spółki, zaś wcześniej – po zdymisjonowaniu poprzedniego prezesa Dariusza Stanaszka – przez kilka tygodni pełnił funkcję szefa klubu.

Wszystko wskazuje na to, że w nadchodzącym sezonie w zespole GKS-u Jastrzębie nie zobaczymy już Wojciecha Łaskiego. 22-letni pomocnik nie chce już dłużej grać w zespole z Harcerskiej i powoli przymierza się do przeprowadzki do Jagiellonii Białystok. Sęk w tym, że ma ważny kontrakt z dotychczasowym pracodawcą i GKS może za niego zażądać tyle „siana”, ile tylko zechce. Byłoby głupotą, gdyby klubowi z ekstraklasy jastrzębianie sprzedali tego zawodnika za „czapkę śliwek”.

Inny pomocnik GKS-u Jastrzębie, Farid Ali, znalazł się na celowniku beniaminka I ligi, Ruchu Chorzów. Jego walory (ale również mankamenty) zna doskonale trener „Niebieskich”, Jarosław Skrobacz. 30-letni Ukrainiec ma jednak ważny kontrakt w Jastrzębiu i wątpliwe, by klub z Harcerskiej pobył się go za pół darmo. To byłby nie tyle błąd taktyczny, lecz strategiczny. Alim ponadto interesuje się występująca w II lidze Wisła Puławy.

W sobotę z hotelu „Dąbrówka” w Jastrzębiu Zdroju wymeldował się inny Ukrainiec, Władysław Ochronczuk, któremu koszty pobytu pokrywał prywatny sponsor. 25-letni pomocnik, który w rundzie wiosennej rozegrał na zapleczu ekstraklasy 14 spotkań, ruszył „w Polskę” w poszukiwaniu nowego pracodawcy. To taka namiastka „handlu obwoźnego”.

W GKS-ie Jastrzębie szykuje się również zmiana dyrektora sportowego. Do 30 czerwca tę funkcję będzie pełnił Janusz Bodzioch, a potem… któż to wie? Niżej podpisany zna nazwisko jednego z kandydatów na to stanowisko, ale swojemu informatorowi obiecałem, że na razie tego nazwiska nie ujawnię. A u mnie słowo droższe pieniędzy.

Dwudziestego czerwca, po powrocie zawodników z urlopów, dowiemy się, czy Grzegorz Kurdziel nadal będzie trenerem jedenastki z Harcerskiej. Szkoleniowiec ma ważny kontrakt do końca grudnia, ale jest kilka znaków zapytania i wątpliwości, które trzeba będzie rozwiać.


Na zdjęciu: Marcin Ćwikła nie jest już prezesem GKS-u Jastrzębie.

Fot. gksjastrzebie.com