GKS Jastrzębie. Piorunująca końcówka
Drużyna trenera Jacka Trzeciaka oba sobotnie sparingi rozstrzygnęła na swoją korzyść, nie tracąc gola.
Podobnie jak w porannym sparingu z Odrą Opole, w potyczce z rezerwami Górnika Zabrze podopieczni trenera Jacka Trzeciaka zaaplikowali rywalom dwa gole, nie tracąc żadnego. Wszystkie gole padły w końcówkach obu spotkań – z Odrą w 77 i 84 minucie, z III-ligowcem z Zabrza – w 81 i 84 minucie. Wszyscy bramkarze jastrzębian – Mariusz Pawełek, Grzegorz Drazik i Mikołaj Reclaf będą mogli powiedzieć, że mieli udany weekend.
Pierwszego gola dla I-ligowca zdobył 17-letni (rocznik 2004) Daniel Szymczak, który potrzebował niespełna trzech minut (zmienił o dwa lata starszego Jakuba Kasperowicza), bo posłać futbolówkę do siatki rywali. Wynik ustalił doświadczony Mateusz Słodowy, który niedawno podpisał nowy kontrakt z klubem z Harcerskiej.
Następny sparing, który będzie zarazem próbą generalną przed inauguracją rozgrywek Fortuna 1 Ligi, jastrzębianie zagrają w przyszłą sobotę, a ich przeciwnikiem będzie GKS Tychy. I na zakończenie jeszcze jedna informacja. Otóż głównym kandydatem do objęcia posady trenera rezerw GKS-u 1962 Jastrzębie, które zagrają w lidze okręgowej, jest 49-letni Andrzej Myśliwiec, zastępca koordynatora w Akademii GKS Jastrzębie.
GKS 1962 Jastrzębie – Górnik II Zabrze 2:0 (0:0)
1:0 – Szymczak, 81 min, 2:0 – Słodowy, 83 min
GKS 1962 (I połowa): Drazik (60. Reclaf) – Słodowy, Bondarenko, Fojcik, zawodnik testowany 1 (69. Szczęch) – Szczęch (46. Kamiński), Kasperowicz (79. Szymczak), Feruga (79. P. Witkowski), Jadach, zawodnik testowany 2 (46. Gajda) – Czuban. Trener Jacek TRZECIAK.
Na zdjęciu: Mateusz Słodowy przypieczętował zwycięstwo GKS-u 1962 Jastrzębie w sparingu z rezerwami Górnika Zabrze.
Fot. Łukasz Sobala/PressFocus
