GKS Jastrzębie. Skrobacz ma nowego bramkarza

Priorytetem dla trenerów Jarosława Skrobacza i Jana Wosia jest pozyskanie bramkarza, ale o statusie młodzieżowca oraz środkowego obrońcy. Poza tym nie pogardzą bocznym obrońcą. – Jesteśmy już dogadani z bramkarzem, kontrakt z nim podpiszemy 1 stycznia przyszłego roku, gdy otworzy się zimowe okienko transferowe – powiedział trener Jarosław Skrobacz.

– To nie jest brak zaufania do naszego bramkarza numer jeden, czyli Grześka Drazika. Po prostu groźny konkurent powinien zmobilizować go jeszcze bardziej, więc liczymy na to, że będzie jeszcze lepszy niż jesienią. Nazwiska naszego nowego zawodnika oczywiście w tej chwili nie podam. Jak złoży podpis pod kontraktem, wówczas odkryjemy karty. W styczniu w sparingach zagra jeden ze środkowych obrońców, których sprawdzaliśmy w grudniowym spotkaniu kontrolnym z Gwarkiem Tarnowskie Góry. Będzie również kilka nowych twarzy, którym przyjrzymy się z bliska i poddamy weryfikacji.

Kandydatura pozyskania czeskiego bramkarza Jirziego Ciupy z MFK Karwina szybko upadła. Młodszy brat hokeisty Jakuba Ciupy, który przed kilkoma laty grał w polskich klubach – Polonii Bytom, JKH GKS Jastrzębie i Orliku Opole, jest wprawdzie młodzieżowcem (urodził się 7 maja 1998 roku), ale w Polsce jego status jest nieistotny. Musiałby trenować w polskim klubie przynajmniej trzy lata, by móc grać jako młodzieżowiec.

Ciupa rozegrał w reprezentacji Czech U-19 jeden mecz (7 lutego 2017 roku z Bułgarią), a jako piętnastolatek był na testach w angielskim Evertonie. W drużynie seniorów Karwiny jest trzecim bramkarzem i dostał zgodę na poszukiwanie nowego pracodawcy.

 

Na zdjęciu: Jarosław Skrobacz na razie nazwiska nowego zawodnika nie ujawnia.