GKS Jastrzębie. Sprawdzian dla „rezerwistów”

W piątek piłkarze GKS-u Jastrzębie zagrają mecz sparingowy z Podbeskidziem Bielsko-Biała, z którym przed kilkoma dniami walczyli o ligowe punkty.


W nadchodzący weekend zespół GKS-u Jastrzębie w ramach rozgrywek Fortuna 1 Ligi miał zmierzyć się w Nowym Sączu z tamtejszą Sandecją. Ale jeden zawodnik w zespole trenera Dariusza Dudka, konkretnie Łukasz Zjawiński, został powołany do młodzieżowej reprezentacji Polski, więc spotkanie zostało przełożone na wtorek, 5 kwietnia i rozpocznie się o godzinie 18.00.

Podopieczni trenera Grzegorza Kurdziela nie będą jednak bezrobotni podczas weekendu. Już dzisiaj (piątek, 25 marca) jastrzębianie zagrają mecz sparingowy z Podbeskidziem Bielsko-Biała, z którym przed kilkoma dniami bezbramkowo zremisowali w rozgrywkach ligowych. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 11.00 na Stadionie Miejskim przy ulicy Harcerskiej w Jastrzębiu Zdroju.

Kibice, którzy wybiorą się na to spotkanie (wstęp jest wolny), nie powinni się czarować – żaden z zespołów nie wystąpi w najsilniejszym składzie. W prywatnej rozmowie jeden z trenerów „górali”, Marcin Dymkowski, przyznał, że grać będą przede wszystkim ci zawodnicy, którzy do tej pory mniej grali, albo w ogóle nie „złapali minut”. Nie mam złudzeń – szkoleniowcy GKS-u Jastrzębie zastosują ten sam manewr, co jest oczywiste i zrozumiałe. Muszą przecież pamiętać o tym, że w następnym tygodniu rozpocznie się krótki maraton i nie można ryzykować kontuzji któregoś z kluczowych piłkarzy. W przyszłą sobotę, 2 kwietnia, jastrzębianie zagrają na wyjeździe z Zagłębiem Sosnowiec (początek o godzinie 20.30). Kilka dni później, konkretnie 5 kwietnia (wtorek) o godzinie 18.00 rozpoczną w Nowym Sączu pojedynek z Sandecją, zaś 10 kwietnia (niedziela) o godzinie 15.00 podejmą na własnym boisku Chrobrego Głogów.

W piątkowej grze kontrolnej z Podbeskidziem między słupkami bramki GKS-u powinien zaprezentować się 18-letni Mikołaj Reclaf. Wychowanek Jaguara Gdańsk po raz ostatni w meczu ligowym zaprezentował się 6 listopada ubiegłego roku, tego dnia jastrzębianie przegrali 1:4 z imiennikiem z Tychów. Potem do „klatki” wskoczył Mariusz Pawełek, który w tym roku „przebranżowił się” na trenera bramkarzy. To jednak nie otworzyło Reclafowi drogi do bramki, bo to miejsce zaanektował wypożyczony z Górnika Zabrze 20-letni Bartosz Neugebauer. W dwóch ostatnich potyczkach ligowych – ze Stomilem Olsztyn i Podbeskidziem – zachował czyste konto.

Kibice GKS-u Jastrzębie zdążyli już zapomnieć jak wygląda Grzegorz Drazik, najbardziej doświadczony (w czerwcu skończy 29 lat) w GKS-ie Jastrzębie golkiper w tym sezonie wystąpił tylko w dwóch wyjazdowych spotkaniach Pucharu Polski, z Polonią Środa Wielkopolska i Widzewem Łódź. Powiedzmy sobie szczerze – perspektywy gry w drużynie z Harcerskiej ma marne, więc wszystko wskazuje na to, że latem pożegna się w drużyną, w której występował przez dziesięć lat!

W piątek na boisku powinniśmy zobaczyć w dłuższym wymiarze czasu między innymi takich zawodników jak Łukasz Gajda, Grzegorz Gulczyński, Daniel Stanclik, Kamil Jadach, Miłosz Misala, czy Filip Łukasik. Niewykluczone, że po raz pierwszy „ujawnią się” lewy obrońca Dawid Szkudlarek lub pomocnik Nataniel Wybraniec.

Na zakończenie jeszcze dobra wiadomość – do pomocnika GKS-u Jastrzębie Farida Alego dołączyła jego narzeczona, która na stałe mieszka w Kijowie. Mimo zawieruchy wojennej udało jej się przedostać do Polski.


Na zdjęciu: Przed kilkoma dniami piłkarze GKS-u Jastrzębie (z prawej Konrad Handzlik) i Podbeskidzia walczyli zażarcie o ligowe punkty.
Fot. gksjastrzebie.com/Arkadiusz Kogut