GKS Katowice. Ambicja bez nagrody!
Hokeiści GKS-u Katowice, debiutujący w Lidze Mistrzów (CHL), zaliczyli pierwszą sesję wyjazdową.
Zaprezentowali się całkiem przyzwoicie, ale – niestety – punktów nie przywieźli. Najpierw w Zurychu przegrali z Lions 1:5, ale wynik nie odzwierciedla wydarzeń na lodowisku. Przy stanie 0:1 mieli kilka świetnych sytuacji, ale ich nie wykorzystali. Natomiast w 2. odsłonie w niespełna 2. min stracili 2 gole i te straty było już trudno odrobić. Trener Jacek Płachta komplementował zawodników za dobrą grę i ambicję.
Trudno marzyć o korzystnym wyniku gdy w meczu traci się 4 gole w osłabieniu – tak właśnie było podczas potyczki z obrońcami trofeum Rogle Angelholm. Hokeiści GKS-u znów zaprezentowali się więcej poprawnie, ale gospodarze potrafili bezlitośnie wykorzystać momenty przewagi. Hokeiści GKS-u znów przegrali 1:5, ale wracają z podniesionymi głowami i już we wtorek w Jastrzębiu przystępują do rywalizacji ligowej oraz obrony tytułu mistrzowskiego.
LIONS ZURYCH – GKS KATOWICE 5:1 (1:0, 2:0, 2:1)
1:0 – Riedi – Weber (2:19), 2:0 – Kukan – Diem (27:11), 3:0 – Sigrist – Riedi – Mikko Lehtonen (29:07), 4:0 – Marti – Baltisberger (41:01), 5:0 – Mikko Lehtonen (51:00)
5:1 – Pasiut – Magee – Fraszko (59:28, w przewadze).
Sędziowali: Christian Ofner i Marc Wiegand – David Obwegeser i Nathy Burgy. Widzów 1225.
LIONS: Hrubec; Mikko Lehtonen – Weber, Marti (2) – Kukan, Geering – Meier, Sopa (5) – Trutmann; Andrighetto – Roe (2), – Sigrist, Texier – Wallmark (5+20) – Bodenmann, Bachofner – Lammikko (2) – Baltisberger, Riedi – Diem – Truog. Trener Rikard GRONBORG.
GKS: Murray; Kolusz (2) – M. Rompkowski, Mikkola (2) – Wanacki, Kruczek – Wajda. Musioł – Maciaś; Krężołek – Pasiut – Fraszko, Matias Lehtonen – Monto – Magee, Blomqvist – Pulkkinen – Olsson, Hitosato – Smal – Bepierszcz. Trener Jacek PŁACHTA.
Kary: Lions – 36 min (kara meczu dla Wallmarka), GKS – 4 min.
ROGLE ANGELHOLM – GKS KATOWICE 5:1 (2:0, 1:1, 2:0)
1:0 – Sheen – Wallinder – Tambellini (4:14, w przewadze), 2:0 – Stahl Lyranes – Sjoedin – Kasper (14:15), 2:1 – Lehtonen (30:02, w przewadze), 3:1 – Tamebllini – Wallinder (31:40, w przewadze), 4:1 – Tambellini – Wallinder – Zaar (42:25, w przewadze), 5:1 – Ferguson – Kasper – Sund (59:30, w przewadze)
Sędziowali: Micha Hebeisen i Mikael Sjoqvist – Rickard Nilsson i Andrea Svensson. Widzów 3467.
ROGLE: Rifalk; Mozik – Wallinder, Lesund – Kapla, Jonsson – Sund, Engstroem;
Zaar -Tambellini – Everberg, Sheen – Ferguson – Rosdahl, Stromgren – Niderbach – Edstroem, Sjodin – Stal Lyrenas – Kasper (2). Trener Cameron ABBOTT.
GKS: Murray; Kolusz – M. Rompkowski, Mikkola – Wanacki, Kruczek – Wajda. Musioł Krężołek (2) – Pasiut – Fraszko, Matias Lehtonen (2) – Monto – Magee (2), Blomqvist – Pulkkinen – Olsson, Hitosato – Smal – Bepierszcz (2). Trener Jacek PŁACHTA.
Kary: Rogle – 2 min, GKS – 10 (2 tech.) min.
Pozostałe mecze: Rogle Angelholm – Fehervar AV19 7:1 (3:1, 2:0, 2:0), Lions Zurych – Fehervar AV19 5:1 (1:0, 0:1, 4:0)
1. Rogle 4 12 19:7
2. Lions 4 10 18:4
3. Katowice 4 2 8:16
4. Fehervar 4 0 4:21
Następne mecze (4.10.), grają: GKS Katowice – Fehervar AV19 (18.00), Rogle Angelholm – Lions Zurych (18.05).
Na zdjęciu: Matias Lehtonen tylko raz trafił do siatki szwedzkiego zespołu.
Fot. Tomasz Kudala/PressFocus
