GKS Katowice. Łopaty poszły w ruch!

Choć niejeden kibic GieKSy stracił już nadzieję, dzisiaj dokonało się: na katowickiej Załęskiej Hałdzie wbita została symboliczna łopata pod budowę kompleksu sportowego z 15-tysięcznym stadionem i 3-tysięczną halą! Kosztować będzie 205 mln zł, budowa potrwa co najmniej 3 lata.


Chłodny, ale suchy poranek 14 października 2021 roku przejdzie do historii Katowic i GKS-u. Dzisiaj na Załęskiej Hałdzie, przy ulicy Upadowej, w sąsiedztwie autostrady A4, rozpoczęła się budowa nowego stadionu, który wejdzie w skład kompleksu sportowego. Obok 15-tysięcznika, tworzyć go będzie 3-tysięczna hala, boiska treningowe i niezbędna infrastruktura towarzysząca. Tu, gdzie dziś jest „ściernisko”, za niecałe 3 lata – 31 sierpnia 2024, jak przewiduje umowa – gotowy do użytku będzie nowy dom dla GieKSy i nowa wizytówka stolicy Górnego Śląska.

Symboliczne pierwsze łopaty w miejscu, gdzie zlokalizowany będzie środek boiska, wbili dzisiaj prezydent miasta Marcin Krupa, prezes stowarzyszenia kibiców „SK 1964” Piotr Koszecki oraz Małgorzata Winiarek-Gajewska prezes firmy NDI, która zbuduje obiekt za 205 milionów złotych brutto, bo na tyle opiewa wartość kontraktu.

GKS Katowice
Wiceprezydent Katowic Bogumił Sobula był jedną z tych osób, które podpisały piłkę. Zostanie zachowana i to nią za około 3 lata wykonane ma być w tym miejscu pierwsze kopnięcie. Tym samym, ale nie takim samym… Fot. Maciej Grygierczyk

– Czujemy się wyróżnieni możliwością realizacji tego wyjątkowego i ważnego projektu dla miasta, mieszkańców Katowic. W naszej 30-letniej historii już dekadę pracujemy na Śląsku. W tym czasie zrealizowaliśmy 29 projektów kubaturowych, infrastrukturalnych. Ich łączna wartość przekroczyła już miliard złotych. Jesteśmy dumni, że pracujemy na Śląsku i jako firma z drugiego krańca Polski, Sopotu, zawsze byliśmy tu życzliwie przyjmowani. Budowa stadionu miejskiego to kolejne wyzwanie, które podejmujemy z wielką radością, mając nadzieję, że przysporzy miastu kolejnego pięknego obiektu, a kibicom i wielbicielom sportu miejsca, w którym będą mogli przeżywać wspaniałe emocje – stwierdziła prezes firmy NDI. Te trzy litery w najbliższych latach będą dla kibiców w Katowicach równie ważne, co GKS…

W ostatnich latach mieli oni prawo zwątpić, że dożyją takiego dnia, czego kumulacją był medialny spór z projektantem, firmą RS Architekci, która niecałe 2 lata temu przedstawiła kosztorys inwestorski rażąco przekraczający założony przez miasto budżet. Wystarczył kwartał, by strony zamiast przekrzykiwać się w prasie, dogadały się i podzieliły projekt na dwie fazy. Realizacja tej pierwszej właśnie się zaczęła. Ta druga – obejmująca kolejne boiska treningowe, infrastrukturę towarzyszącą – na razie pozostaje planem na dalszą przyszłość. Jej koszt szacowany jest wstępnie na 42 mln zł.

Na razie GKS zostaje przy Bukowej, ale zyskał piękną perspektywę wyprowadzki do nowego domu, który będzie służył nie tylko piłkarzom, bo również siatkarzom.

GKS Katowice
Tu na razie jest ściernisko… A będzie środek boiska na nowoczesnym stadionie!
Fot. Maciej Grygierczyk

4,5 KILOMETRA dzieli stadion przy Bukowej od lokalizacji nowego stadionu. Tak naprawdę to droga w linii prostej – wystarczy przejechać Złotą, przeciąć Chorzowską, zaliczyć całą Bocheńskiego, aż wreszcie skręcić w prawo nad autostradą w Upadową i nią pokonać kilkaset metrów.


Piotr Koszecki: Ukoronowanie pracy kibiców

– Jako kibic cieszę się, że rozpoczynamy budowę stadionu, który będzie nowym domem wielosekcyjnego GKS-u. Będą tu grali nie tylko piłkarze, ale też piłkarki czy siatkarze, a z infrastruktury korzystać będą pewnie i hokeiści, no i zawodnicy Akademii Młoda GieKSa. Jako mieszkaniec Katowic, którym jestem od urodzenia, cieszę się, że za 3 lata powstanie obiekt, z którego będę dumny i z którego będę mógł korzystać.

Przez wszystkie lata mieliśmy jako kibice różne relacje z Urzędem Miasta. Różnymi ścieżkami, ale doszliśmy do tego miejsca, na symboliczne wbicie łopaty. To ukoronowanie pracy wszystkich kibiców, którzy przez lata angażowali się, by w Katowicach powstał nowy stadion miejski. Znika pytanie, czy Katowice zbudują stadion, a pojawia się nowe: kiedy Katowice zbudują stadion. Dla kogoś może to kompletnie niezauważalna zmiana, a dla kibiców GKS-u – ogromna różnica. Piękny dzień mamy!
(prezes stowarzyszenia kibiców SK 1964).

14 893 WIDZÓW – taką pojemność będzie mieć dokładnie nowy katowicki stadion. Sektor gości pomieści 773 osoby.

2792 MIEJSCA to z kolei pojemność hali sportowej

205 MILIONÓW ZŁOTYCH brutto kosztować będzie budowa kompleksu

252 MIEJSCA POSTOJOWE dla aut znajdą się na parkingu. 11 miejsc przewidziano dla autobusów.


Na zdjęciu: To ten moment… Małgorzata Winiarek-Gajewska, Marcin Krupa (w środku) i Piotr Koszecki złapali za łopaty. Rusza budowa!