GKS Tychy. Tydzień adaptacyjny

W sztabie szkoleniowym GKS-u Tychy Przemysław Pitry odpowiadać będzie za zawodników ofensywnych.


Pierwsze dni wspólnych treningów piłkarzy GKS-u Tychy w 2022 roku można nazwać „fazą wstępną”. Na wtorkowych zajęciach na sztucznej murawie bocznego boiska pojawili się: Bramkarze: Konrad Jałocha, Adrian Odyjewski, Artur Sip i 18-letni Stanisław Czarnogłowski ze Stadionu Śląskiego oraz figurujący na liście transferowej Kacper Dana; obrońcy: Maciej Mańka, Nemanja Nedić, Dominik Połap, Łukasz Sołowiej, Kamil Szymura i Krzysztof Wołkowicz; pomocnicy: Bartosz Biel, Natan Dzięgielewski, Łukasz Grzeszczyk, Kamil Kargulewicz, Marcin Kozina, Krzysztof Machowski, Dorian Orliński, Oskar Paprzycki, Miłosz Pawlusiński, Jakub Piątek, Wiktor Żytek i wystawieni na listę transferową Sebastian Steblecki oraz Kacper Piątek, a także napastnicy: Tomas Malec i Daniel Rumin pozyskany z GKS-u Jastrzębie oraz Damian Nowak, będący na liście transferowej.

W porównaniu z kadrą z rundy jesiennej zabrakło: Marcela Misztala, który wybrał Podbeskidzie Bielsko-Biała oraz wystawionych na listę transferową Michała Staniuchy przebywającego na testach w Stali Stalowa Wola i Kacpra Janiaka sprawdzanego przez Ruch Chorzów, a także Gracjana Jarocha, Marcela Stefaniaka i Bartosza Zarębskiego, których z treningu wykluczyły kwestie zdrowotne.

Podziękowanie dla Horwata

Zmiana zaszła także w sztabie szkoleniowym, w którym Tomasza Horwata na stanowisku asystenta trenera zastąpił Przemysław Pitry. Urodzony w Pszczynie 40-latek jako zawodnik występował w GKS-ie Tychy w rundzie wiosennej sezonu 2002/03, a później przez lata występował na szczeblu centralnym, rozgrywając 139 meczów w ekstraklasie w barwach Amiki Wronki, Lecha Poznań, Górnika Zabrze i Górnika Łęczna.

Po zakończeniu profesjonalnej kariery był grającym trenerem czwartoligowego LKS-u Jawiszowice oraz szkoleniowcem w Akademii Piłkarskiej GKS Tychy, wprowadzając rok temu drużynę U17 do Centralnej Ligi Juniorów, a w rundzie jesiennej był w sztabie szkoleniowym juniorów starszych.

– Chciałbym serdecznie podziękować Tomkowi za naszą półtoraroczną współpracę – mówi Artur Derbin. – W jego miejsce przychodzi Przemek Pitry, którego już zdążyliśmy poznać przy okazji jego pracy w naszej akademii. Przechodzi do pierwszego zespołu i na spotkaniu sztabu szkoleniowego każdy z trenerów dostał swój pakiet zadań do realizacji. W przypadku Przemka są to obowiązki dotyczące zawodników ofensywnych czyli z tej części boiska, na której on jako zawodnik podczas swojej kariery, czuł się najlepiej.

Czucie piłki

Dotychczasowe zmiany można więc nazwać kosmetycznymi. – Ten tydzień traktujemy adaptacyjnie – kontynuuje szkoleniowiec GKS-u Tychy. – Z jednej strony czucie piłki, a z drugiej strony dochodzą do tego badania wydolnościowe czy siłowe. Na podstawie ich wyników ocenimy poziom wytrenowania zawodników i na tej podstawie też będziemy aktualizować wytyczne do treningu motorycznego. W następnych tygodniach będziemy podnosić stopień wysiłku, a jednocześnie wkładać w zajęcia nasze pomysły taktyczne oraz zasady grania w rundzie wiosennej.

Dobrej myśli

Najbardziej interesujące dla kibiców są jednak kwestie transferowe. – Nie jest tajemnicą, że szukamy zawodnika o statusie młodzieżowca na pozycję bocznego pomocnika, ale też w dalszym ciągu będziemy się przyglądali naszej młodzieży z akademii – dodaje trener tyszan.

– Już w rundzie jesiennej dostawali swoją szansę gry i nadal będziemy się starali wdrażać ich w ten reżim meczowy. Najpierw oczywiście poprzez treningi i zgrupowania oraz mecze kontrolne, aż do momentu gdy będą się mogli pokazać szerszej publiczności. Później, miejmy nadzieję, ta droga zostanie już dla nich szeroko otwarta. Będziemy też poszukiwali zawodników na te pozycje, na które wcześniej wskazywaliśmy.

O szczegółach będziemy jednak mogli mówić wtedy, kiedy już będziemy wiedzieli dokładnie kto od nas odejdzie. Wówczas miejsca, tych którzy odejdą będziemy uzupełniali transferami. Zdajemy sobie sprawę, że to nie jest proste. Ściągnięcie w tym okresie zawodników związane jest z wieloma problemami, ale kierownictwo klubu cały czas nad tym pracuje i jesteśmy dobrej myśli.


Na zdjęciu: Przemysław Pitry będzie zajmował się zawodnikami ofensywnymi.

Fot. Łukasz Sobala/PressFocus