Godne zastępstwo
Caye Quintana zdobywając dwa gole miał największy wkład w zwycięstwo Śląska Wrocław z węgierskim Debreceni VSC.
Piłkarze Śląska Wrocław odnieśli drugie zwycięstwo z rzędu podczas pobytu na zgrupowaniu w Turcji. Wiktorię z węgierskim Debreceni VSC okupili jednak kontuzją Patryka Janasika.
Wynik spotkania otworzył zastępujący Erika Exposito jego rodak, Caye Quintana. Piłkę na własnej połowie przechwycił Dennis Jastrzembski i popędził na bramkę rywali. Przebiegł z futbolówką dobrych 70 metrów aż do linii bramkowej, skąd zagrał wzdłuż bramki, a Quintana tylko dopełnił formalności. Węgrzy wyrównali 10 minut później, gdy Adam Bodi zahipnotyzował Łukasza Bejgera i dośrodkował pod bramkę Śląska , a tam Zsombor Bevardi strzałem głową z kilku metrów zmusił do kapitulacji Rafała Leszczyńskiego.
Zabójcze ciosy wrocławianie zadali po przerwie. W 68 minucie podopieczni Ivana Djurdjevicia egzekwowali rzut wolny z ponad 20 metrów. John Yeboah zagrał krótko, jeden z jego kolegów zatrzymał piłkę, Niemiec płaskim uderzeniem umieścił futbolówkę w bramce rywali. Kropkę nad „i” Śląsk postawił w 90 minucie gry. Yeboah prostopadłym podaniem uruchomił Qunitanę, a Hiszpan nie zmarnował sytuacji sam na sam z bramkarzem.
Śląsk Wrocław – Debreceni VSC 3:1 (1:1)
1:0 – Quintana, 21 min, 1:1 – Bevardi, 31 min (głową), 2:1 – Yeboah, 68 min, 3:1 – Quintana, 90 min
ŚLĄSK: Leszczyński – Bejger, Poprawa, Verdasca, Janasik (57. Stawny) – Yeboah, Olsen, Schwarz, Nahuel (46. Hyjek), Jastrzembski – Quintana. Trener Ivan DJURDJEVIĆ.
Żółte kartki: Yeboah – Neofytidis, Loncar, Bevardi.
Na zdjęciu: Caye Quintana (z prawej) dwukrotnie przyjmował gratulacje po zdobyciu gola.
Fot. slaskwroclaw.pl