Szósta kolejna wygrana Górnika! Podolski daje wygraną!

Zabrzanie znów wygrali mecz ligowy. To szóste takie spotkanie z rzędu. Tym razem Górnik pokonał Pogoń 2:1. W doliczonym czasie wygraną zapewnił Lukas Podolski.


Zaczęło się ostrożnie z jednej i drugiej strony, co nie znaczy że nic się działo. Było kilka wrzutek z jednej i drugiej strony, ale bez konsekwencji. Z czasem uwidoczniła się przewaga „portowców”, gdzie na prawej stronie widoczny był Wahan Biczachczjan. Brakowało jednak konkretów czyli strzałów na bramkę. Nie zabrakło za to… dymu. Po dwóch kwadransach pokaz w wykonaniu fanów „Torcidy” skończył się kilkuminutową przerwą w grze, bo nic nie było widać. Po wznowieniu gry głową groźnie, ale niecenie uderzał Linus Wahlqvist. Na pierwszy celny strzał ponad 20 tys. kibiców czekało aż do 38 minuty, kiedy z ponad 20 metrów wypalił Paweł Olkowski, ale Dante Stipica był na miejscu.

W końcówce pierwszej połowy kolejne przerwy w grze. Boisko z urazem musiał opuścić nawet Richard Jensen. Jego miejsce na boisko zajął wypożyczony z Pogoni latem zeszłego roku Kryspin Szcześniak. Pierwsza część została przedłużona o 6 dodatkowych minut i wtedy znakomite okazje mieli z jednej strony Luka Zahović, a z drugiej Daisuke Yokota, ale obyło się bez goli. W przerwie kibice powitali na murawie legendę Górnika i polskiej piłki Włodzimierza Lubańskiego. Od prezesa Śląskiego Związku Piłki Nożnej i wiceprezesa PZPN Henryka Kuli otrzymał „Diamentową Odznakę” polskiego związku.

Kilka minut po wznowieniu dobrą okazję miał Lukas Podolski, ale chybił, posyłając futbolówkę ponad poprzeczką. Sporo pracy miał też prowadzący mecz Tomasz Kwiatkowski, który na początku drugiej polowy pokazał kilka kartek. W 63 minucie świetna interwencja Emila Bergstroema, który zablokował piłkę po uderzeniu Alexandera Gorgona niechybnie zmierzającą do siatki. Potem piłkę sprzed linii wybijał Erik Janża. Walcząca o powrót na trzecie miejsce w tabeli Pogoń coraz częściej była przed górniczą bramką.


Czytaj także:


Tymczasem w 68 minucie do siatki po świetnej kontrze trafił Lukas Podolski. Tyle że chorągiewka pani asystent Pauliny Baranowskiej poszybowała w górę ze względu na spalonego. Trafienie nie zostało uznane.  Kilka minut później świetna interwencja Szcześniaka, który powstrzymał szarżującego Pontusa Almqvista. Zaraz potem w poprzeczkę trafił Podolski! W tej sytuacji arbiter podbiegł do monitora i po analizie wszystkiego wskazał na karnego.

Chodziło o zagranie ręką Pawła Stolarskiego. Do piłki podszedł Szymon Włodarczyk i pewnie skierował ją do siatki. 1:0 dla „górników”! Prowadzenie gospodarzy nie trwało jednak długo, bo w chwilę później wyrównał Almqvist. W doliczonym czasie po raz drugi w poprzeczkę trafił „Poldi”. Zaraz potem mistrz świata z 2014 roku posłał jednak piłkę do siatki i Górnik wygrał 2:1.

Porażka szczecinian oznacza, że na kolejkę przed końcem Pogoń spada na 4 miejsce w tabeli za Lecha, a na koniec sezonu to kosztowna strata w wysokości aż 3,5 mln złotych, bo tyle wynosi różnica miedzy miejscem na podium, a lokatą tuż za nim. Górnik z kolei walczy o pozycję numer 6. Na razie na koncie ma 47 punktów.


Górnik Zabrze – Pogoń Szczecin 2:1 (0:0)

1:0 – Włodarczyk, 78 min (karny), 1:1 – Almqvist, 83 min, 2:1 – Podolski, 90+4.

GÓRNIK: Bielica – Sekulić, Bergtroem, Jensen (43. Szcześniak), Janża – Olkowski (59. Okunuki), Rasak, Pacheco (59. Dadok), Yokoto – Podolski, Włodarczyk (80. Krawczyk). Trener Jan URBAN.

POGOŃ: Stipica – Wahlqvist (60. Stolarski), Zech, Malec, Koutris – Biczachczjan (60. Kowalczyk), Dąbrowski, Łęgowski(46. Kurzawa), Gorgon (79. Wędrychowski), Grosicki – Zahović (69. Almqvist). Trener Jens GUSTAFSSON.

Sędziował Tomasz Kwiatkowski (Warszawa). Widzów: 21148. Żółte kartki: Olkowski  (51. faul), Yokota (88. faul), Podolski (90+5. niesportowe zachowanie) – Zech (25. niesportowe zachowanie), Wahlqvist (47. faul), Zahović (52. faul), Stolarski (77. niesortowe zachowanie), Koutris (90+2. niesportowe zachowanie).


Fot. Tomasz Kudala / Pressfocus


Pamiętajcie – jesteśmy dla Was w kioskach, marketach, na stacjach benzynowych, ale możecie też wykupić nas w formie elektronicznej. Szukajcie na www.ekiosk.pl i http://egazety.pl.