Pożegnania z Górnikiem

Klub z Zabrza latem pożegna dwójka zagranicznych graczy, chodzi o Blaża Vrhovca i Jonatana Kotzke.


Obaj pojawili się w górniczym klubie w poprzednim roku. Kotzke został sprowadzony na początku lipca przez zawiadującego wtedy wszystkim trenera Bartoscha Gaula. Z kolei Vrhovec pojawił się nieco później na początku września. Niemiecki piłkarz został sprowadzony jako obrońca, ale częściej grywał jako defensywny pomocnik. Szybko od trenera Gaula dostał swoją szanse. W ekstraklasie zadebiutował już w pierwszym, przegranym meczu z Cracovią w lipcu, kiedy w końcówce na boisku zastąpił Mateusza Cholewiaka. Potem wskoczył do pierwszego składu.


Czytaj więcej o Górniku Zabrze


Zawodnik, który w sezonie 2021/22 zaliczył spadek z 2. Bundesligi z FC Ingolstadt w Zabrzu czuł się prawie jak w domu, a to dlatego, że wybranka jego serca pochodzi z miejscowości Czyżowice, powiat wodzisławski. To stamtąd dojeżdżał na treningi. W sumie w zakończonym sezonie zagrał w 16 ligowych meczach, w tym 11 w wyjściowej jedenastce. Wiosną mało co jednak grał, nie uzbierało mu się nawet 200 minut. Ostatni mecz w którym pojawił się na murawie, to wygrane 3:2 spotkanie z Wisłą Płock, które było też ostatnim spotkaniem w roli trenera dla Bartoscha Guala. U Jana Urbana nie było dla 33-letniego już Koetzke miejsca nawet w kadrze meczowej.

Transfery Górnika – Vrhovec odchodzi

Wielkim rozczarowaniem okazał się Blaż Vrhovec. Z jego przyjściem wiązano w górniczym klubie wielkie nadzieje, a skończyło się na jeszcze niższej liczbie gier niż w przypadku Kotzke. 31-letni Vrhovec zagrał w ledwie 13 grach, w sześciu od początku. Liczono, że ten były reprezentant Słowenii, pięć meczów na koncie zawodnika pochodzącego z Lublany, będzie jak jego rodak Erik Janża, który przecież z powodzeniem gra w Górniku od czterech lata, a w zakończonym sezonie był jego kapitanem, ale nic z tych rzeczy. Skończyło się na rozczarowaniu. W rundzie rewanżowej nie korzystał z niego ani trener Gaul, ani tym bardziej trener Urban. Wiosną uzbierał na ekstraklasowych boiskach niewiele ponad… godzinę gry. Tym bardziej to dziwne, bo w zimowych tj. styczniowych sparingach dostawał sporo szans. W Górniku jednak zawiódł, a teraz musi sobie szukać nowego pracodawcy. Kontraktu Kotzke i Vrhovca kończą się za dokładnie miesiąc, 30 czerwca.

Co z innymi zagranicznymi zawodnikami, którzy są w kadrze Górnika, a w sezonie 2022/23 zawiedli? Amadej Marosa miał w zabrzańskiej jedenastce zdobywać gole, a skończyło się na 112 minutach w ekstraklasie. Trafił w całym sezonie raz w pucharowym meczu z KKS 1925 Kalisz w listopadzie. Wprawdzie z Górnikiem ma jeszcze przez rok ważną umowę, ale z tego co wiemy, to klub będzie chciał ją skrócić.


Podpis do zdjęcia: Jonatan Kotzke żegna się z Górnikiem. W zespole z Zabrza zagrał w 16 ligowych grach.

Fot. Marcin Bulanda/PressFocus


Pamiętajcie – jesteśmy dla Was w kioskach, marketach, na stacjach benzynowych, ale możecie też wykupić nas w formie elektronicznej. Szukajcie na www.ekiosk.pl i http://egazety.pl.