Górnik Zabrze – Energa MKS Kalisz. Górnik znów przegrał w domu

Niespodziewana porażka zabrzan we własnej hali – tym razem 24:25 z Energą MKS Kalisz.


To już druga 1-bramkowa przegrana brązowych medalistów poprzedniego sezonu w trzech ostatnich domowych spotkaniach – 11 listopada siódemka Marcina Lijewskiego uległa Gwardii Opole (23:24).

Obie drużyny miały problemy w ataku i trochę trwało zanim uporządkowały chaos i trafiły do siatki – tę niemoc przerwał dopiero po niemal 5 minutach rozgrywający Górnika Iso Sluijters, który za chwilę trafił jeszcze raz, ale już w 8 minucie przy stanie 2:3 Lijewski poprosił podopiecznych na przerwę.

Poskutkowało – jego wybrańcy zdobyli trzy gole pod rząd, objęli prowadzenie 5:3, ale każdy kto spodziewał się „odjazdu” gospodarzy, musiał się zawieść. To kaliszanie – napędzani przez udane interwencje Łukasza Zakrety (7 w 1. połowie, 44 procent skuteczności) – trzymali kontakt i to oni zeszli na przerwę z minimalnym zapasem (9:10).
W 35 minucie mecz na kilka minut został przerwany, bo na parkiecie oderwała się jedna z reklam i trzeba było ją przykleić. Przykleiły się też do siebie obie drużyny, żadnej z nich nie udało się uciec na więcej niż dwa trafienia, a na tablicy najczęściej widniał remis.

Obie drużyny katorżniczo wręcz fedrowały w obronie, ale górnicy zbyt często gubili piłkę i pudłowali, gdy po drugiej stronie nie mylił się skrzydłowy Energi Mateusz Góralski – w efekcie na niespełna 2 minuty przed końcem miejscowi mieli 2 gole do odrobienia. Kontakt z karnego złapał po rzucie karnym Adrian Kondratiuk, ale trafienie na 7 sekund przed końcem Kacpra Adamskiego załatwiło gościom niespodziewany sukces w Zabrzu. Gol Michała Adamuszka był już tylko osłodę. Brązowi medaliści mają problem…

Górnik Zabrze – Energa MKS Kalisz 24:25 (9:10)

GÓRNIK: Galia, Skrzyniarz – Bondzior 2, Daćko, Bis 1, Tomczak 2, Łyżwa (CZK 46., z gradacji), Sluijters 4, Czuwara 2, Buszkow 3, Gogola 2, Kondratiuk 5/3, Dudkowski 2, Krawczyk, Adamuszek 1. Kary 6 min. Trener Marcin LIJEWSKI.

ENERGA: Krekora, Zakreta – Krępa, Kamyszek 3, Kacper Adamski 3, Kus 2, Drej, Misiejuk, Góralski 9/2, Szpera 3, K. Pilitowski 2, M. Pilitowski 3, Makowiejew, Kamil Adamski. Kary 6 min. Trener Tomasz STRZĄBAŁA.

Sędziowali: Krzysztof Bąk i Kamil Ciesielski (Zielona Góra).