Górnik Zabrze. Lepiej niż ostatnio

Górnicy” sezon zakończyli na pozycji numer 8. To lepiej niż w ostatnich latach.


Zabrzanie w ostatnich tygodniach rozgrywali szalone spotkania. Dość powiedzieć, że w trzech ostatnich grach z udziałem górniczej jedenastki padło aż 21 bramek!

Szalone spotkania!

Z Legią przy Łazienkowskiej było 3:5, potem z Górnikiem Łęczna u siebie 4:2, a na koniec wygrana ze Śląskiem na jego terenie po efektownej grze 4:3. W tych dwóch ostatnich grach trzeba było odrabiać straty i „górnikom” dobrze to wychodziło.

– Takie ostatnie mecze są o przysłowiową „pietruszkę”, ale ja nie chciałem, aby takie było. Rozmawiałem z zespołem przed meczem i mówiłem zawodnikiem, abyśmy skończyli ten sezon jak Górnik Zabrze, bądźmy sobą i grajmy jak Górnik. I rzeczywiście to była gra na miarę Górnika, który dużo traci, ale też dużo goli strzela.

Wiemy, że musimy bardzo dużo poprawić w obronie, bo nie zawsze będziemy tyle bramek strzelać. We Wrocławiu mieliśmy skuteczność i to pomogło wygrać. Spodziewałem się otwartego spotkania, jak w pierwszym spotkaniu ze Śląskiem w Zabrzu, i tak było. Mimo że Śląsk do końca musiał walczyć o utrzymanie w lidze, to uważam, że to jest drużyna grająca w piłkę i dzisiaj to potwierdzili – komentował po wygranej we Wrocławiu trener Jan Urban.

Z udziałem Górnika w tym sezonie padło aż 110 bramek. To absolutny rekord, bo w meczach żadnej innej drużyny w bieżących rozgrywkach nie padało aż tyle trafień. Górnik skończył sezon na 8 miejscu. To lepiej niż w trzech ostatnich sezonach, gdzie były odpowiednio miejsca 11,9,10.

– Były różne momenty w sezonie – lepsze, gorsze, ale nie było takiego momentu, że musieliśmy drżeć, bo będziemy w dole tabeli. Pojawiło się kilku fajnych młodych chłopaków. Z drugiej strony nie wiem i już się nie dowiem, jak by to wyglądało, gdyby został u nas Jesus Jimenez. Myślę, że mielibyśmy szansę nawet włączyć się do walki z Piastem Gliwice i Lechią Gdańsk o czwarte miejsce na koniec sezonu – podsumowuje doświadczony szkoleniowiec Górnika.

Krótka przerwa

Górnik przygotowania do nowego sezonu rozpocznie 13 czerwca. Piłkarze wyjadą na dwa obozy, jeden krótszy, zaraz po wznowieniu treningów, drugi dłuższy. Oba odbędą się w kraju. Myślano o wyjeździe zagranicznym, w czym pomóc miał sam Lukas Podolski, ale odstąpiono od tego pomysłu, także ze względu na koszty.

Przygotowania zacznie oczywiście trener Jan Urban, którego kontrakt, jak mówi prezes Arkadiusz Szymanek, został z automatu przedłużony o kolejny sezon. Sam prezes, który swoją funkcję objął na początku lutego, też dalej zostaje na stanowisku, co potwierdziła podczas piątkowej konferencji prasowej prezydent Zabrza Małgorzata Mańka-Szulik.

LICZBA

4

TYLU nowych graczy ma wzmocnić Górnika w najbliższym czasie. W tej grupie jest m.in. Paweł Olkowski i jeden gracz zagraniczny. O wszystkim mamy się dowiedzieć w najbliższych dniach.


Czwarta trybuna

Jak mówi prezydent Zabrza Małgorzata Mańka-Szulik, podczas wtorkowe sesji rady miasta mają być podjęte decyzje w sprawie budowy czwartej trybuny na Stadionie im. Ernesta Pohla. Jak mówi prezydent miasta, od sierpnia ubiegłego roku podjęto szereg kroków w celu dokończenia budowy stadionu. Chodziło o prace projektowe, techniczne, a także finanse. – Nie bez wpływu oczywiście na całą sytuację miała sytuacja z COVIDEM czy to co teraz dzieje się za wschodnią granicą. We wtorek mam sesję miejską i podejmiemy kolejne działania. Nie przewiduję tutaj żadnych niespodzianek. O terminach póki co nie będę mówiła, bo te działania które podejmujemy nie są łatwe – mówi Małgorzata Mańka-Szulik.


Na zdjęciu: Zabrzanie kończą rozgrywki na pozycji numer 8. Nie było źle panowie!

Fot. Mateusz Porzucek/Pressfocus