Górnik Zabrze. Mauer na prawe skrzydło

To, o czym mówiło się do kilku tygodni, we wtorek stało się faktem. Nowym zawodnikiem klubu z Zabrza został Patryk Mauer, uchodzący za jednego z najlepszych prawoskrzydłowych w kraju.


24-latek przez ostatnie 5 sezonów bronił barw Gwardii Opole i za każdym razem plasował się w ścisłej czołówce strzelców; na tej pozycji ustępował jedynie Arkadiuszowi Morycie z Vive Łomży Kielce. Były juniorski reprezentant Polski nie ukrywał, że chciał zmienić otoczenie, a prezes Bogdan Kmiecik „podchodził” do nie czterokrotnie, ale Mauer usprawiedliwiał się studiami w Opolu.

– To był ważny czynnik, bo chciałem je skończyć – powiedział „Sportowym Faktom”.

– Potrzebowałem zmiany, chciałem sprawdzić się w nowych warunkach, ale z drugiej strony – po emocjach, które przeżyłem z klubem – szkoda mi odchodzić z Gwardii – dodał, mając na myśli m.in. brązowy medal. W jeszcze trwającym sezonie – do rozegrania został mecz Orlen Wisła Płock – Łomża Vive (24 maja) Mauer zdobył 139 bramek (skuteczność 75,14%), co stanowi 3. wynik w superlidze, ale opolanie zajęli dopiero 9. miejsce. Tak nisko nie byli od dawna…

– Wiadomo, że gdy wyniki są słabsze, to pojawiają się złe emocje, ale nie odchodzę przez rezultat. Chcę spróbować czegoś nowego – wyjaśnia nowy gracz Górnika, z którym związał się na dwa sezony.

– O Patryka zabiegałem od dawna i w końcu udało mi się go przekonać – potwierdził szef zabrzańskiego klubu.

– Jestem z tego powodu bardzo zadowolony, bo trafia do nas zawodnik ukształtowany, wiedzący, czego w życiu chce, nigdy nie schodzący poniżej bardzo wysokiego poziomu. Z nim na pewno będziemy jeszcze mocniejsi. Patryk jest bardzo świadomy, a mnie cieszy, że moja wizja klubu i drużyny wpisała się w jego oczekiwania. Chce odnosić sukcesy i grać o wysokie cele, a takich zawodników potrzebujemy. Widzimy, jaką mamy jakość na lewym skrzydle po transferze Dimy Artemenki, przy ktorym rozwija się Dawid Molski. Teraz z prawej strony nasza jakość powinna być równie wysoka. Nie muszę dodawać, że Mauer jest fantastycznym egzekutorem, wybornym wykonawcą rzutów karnych. Jestem naprawdę szczęśliwy, że udało się „dopiąć” jego transfer – podkreślił Bogdan Kmiecik i dodał, że to dopiero początek transferów. Te lubią ciszę, ale zewsząd słyszy się, iż od lipca zawodnikami Górnika będą bramkarze Piotr Wyszomirski (Tatabanya KC), Casper Liljestrand (Azoty Unia Tranów) i Aleksander Baczko (Azoty Puławy). Dwaj pierwsi mają zastąpić Jakuba Skrzyniarza (CD Bidasoa Irun) i Martina Galię (Banik Karwina), a trzeci Łukasza Gogolę (szuka klubu). Po tym jak z klubem pożegnał się reprezentant Bartłomiej Bis (HSC Coburg), który z powodu rekonstrukcji więzadeł krzyżowych w drugiej części sezonu nie zagrał, potrzebą chwli wydaje się sprowadzenie solidnego kołowego.

(mha)