Górnik Zabrze. Rozchwytywany Kubica

Wiele wskazuje na to, że Krzysztof Kubica tego lata opuści Górnika. Propozycji i zapytań nie brakuje.


Za piłkarzem, który niewiele ponad miesiąc temu skończył 22-lata bardzo udany sezon. W rozgrywkach 2021/22 Krzysztof Kubica zdobył aż 9 bramek.

Najlepsza głowa ekstraklasy

Pod tym względem, razem z mistrzem świata z 2014 roku Lukasem Podolskim, był najskuteczniejszy w swoim zespole. Z kolei razem z reprezentantem Polski Jakubem Kamińskim z Lecha, który teraz jest już zawodnikiem VfL Wolfsburg był najskuteczniejszym młodzieżowcem. W ogóle w całych rozgrywkach był po wspomnianym Kamińskim młodzieżowcem numer 2. Pod jednym względem w lidze był jednak najlepszy, chodzi oczywiście o bramki zdobywane głową. 8 goli z dziewięciu zdobytych w ten sposób ma swoją wymowę. W Górniku przed nim w tym elemencie gry nie brakowało specjalistów, żeby wymienić Lubańskiego, Szarmacha czy Urbana.

Taka postawa sprawiła, że na Kubicę sporo osób i klubów zwróciło uwagę. Nieczęsto zdarza się bowiem, żeby piłkarz grający na pozycji numer „6”, jak Kubica, tak trafiał do bramki przeciwników. Z klubu z Zabrza dochodzą głosy, że wysoki zawodnik może latem zmienić barwy. Tym bardziej, że jego cena na transferowym rynku mocno poszybowała w górę, a przy okazji transferu „górnicy” podreperowaliby swoje finanse. Portal Transfermarkt wycenia zawodnika na sumę 2 mln euro, ale czy ktoś wyłoży takie pieniądze za gracza, któremu za rok kończy się kontrakt? Zobaczymy. Zresztą w umowie jest wpisana opcja przedłużenia, a słyszy się nawet, że klub porozumie się z nim w sprawie podpisania nowej umowy i nie będzie tak, jak z Wiśniewskim i Gryszkiewiczem, którzy wypromowali się w Górniku, poczekali na koniec kontraktu i odeszli za darmo (w przypadku Gryszkiewicza Górnik otrzyma jeszcze ekwiwalent za wyszkolenie z niemieckiego Paderborn).

Lukas Podolski, lider górniczego zespołu, pytany przez nas o to, czy Kubica gotowy byłby już do odejścia za granicę powiedział?

– Nie wiem jakie są plany wobec jego osoby. To na pewno musi być decyzja i klubu i samego zawodnika. Jak ma szansę wyjazdu to niech próbuje. Każdy chce spróbować i gdzieś zagrać. Ma dobre liczby, dobre statystyki, więc czemu nie spróbować? Ale jak mówię, to decyzja Krzyśka. Może przecież powiedzieć, że tak mu się podoba w Górniku i woli grać z Podolskim, niż gdzieś wyjeżdżać. Zobaczymy, jak w jego przypadku to się potoczy, jaki będzie scenariusz, ale patrząc na tą jego pozycję na boisku numer „6” i na te jego dziewięć bramek w sezonie, to ciężko znaleźć w innych ligach Europy kogoś takiego, kto ma takie liczby jak on – zaznacza „Poldi”.

Musi się wyleczyć

Zapytania i ofert są, ale menedżer zawodnika z firmy „box2box Football Agency” Piotr Jóźwiak odpowiada.

– Przynajmniej na razie nie ma co na ten temat wiele mówić. Przede wszystkim Krzysiek musi się wyleczyć i być zdrowy. Zresztą mamy taką politykę, że nie mówimy wcześniej, niż coś się wydarzy. Na tym etapie trudno powiedzieć jak potoczy się jego najbliższa przyszłość – mówi Jóźwiak.

Menedżer zawodnika dodaje, że są oferty z krajów mniej oczywistych, są też z innych. Konkretów na razie nie ma, choć zapytań jest sporo. Zresztą i tak decydujące zdanie przy wszystkim ma Górnik. Na razie, jak wspomniał Jóźwiak, Kubica musi się przede wszystkim wyleczyć. Urazu nabawił się w ostatnim meczu sezonu 2021/22 ze Śląskiem we Wrocławiu, kiedy przedwcześnie musiał opuścić murawę. Nie grał w obu letnich sparingach zabrzan z Górnikiem w Brzeszczach i z Puszczą Niepołomice.


Na zdjęciu: Krzysztof Kubica (z lewej) jest łakomym kąskiem na transferowym rynku.
Fot. Tomasz Kudala/Pressfocus.pl