Gorzej niż w 2008 roku

Na temat kłopotów gospodarczo-finansowych Jorge Felix może wypowiadać się jak mało kto. Nie dość, że jako Hiszpan przeżył już kryzys w XXI wieku, to w dodatku ma w tej materii odpowiednie wykształcenie.

Najlepszy obecnie strzelec Piasta Gliwice w izolacji domowej na nudę narzekać nie może.

– Mam czas na wszystko: na ćwiczenia, na trening, na czytanie książek, na grę w rzutki z dziewczyną i na wirtualne rozmowy z najbliższymi – wymienia Jorge Felix.

Obserwuje rynki

Sporo czasu poświęca także śledzeniu sytuacji w swojej ojczyźnie, zarówno pod względem sportowym, jak i gospodarczym.

– Nie jest zbyt ciekawie. Myślę, że Hiszpanię czeka gorszy kryzys niż ten z 2008 roku. Specjaliści szacują, iż gospodarka może zwolnić nawet o 8 procent, podskoczy również bezrobocie. Z drugiej strony jestem przekonany, że możliwe jest szybkie odbicie i wyjście na prostą – mówi nam piłkarz, który skończył studia ekonomiczne w Madrycie i pracował jako analityk oraz doradca finansowy. Badał m.in. rynki amerykańskie, europejskie i azjatyckie; ubezpieczenia i podatki to jego „konik”. Hiszpan spodziewa się także kłopotów w piłce nożnej.


Przeczytaj jeszcze: Czy mistrz znów zarobi na transferach?


– Kluby na całym świecie zetkną się z problemami finansowymi, ale bardziej widoczne będzie to w następnym sezonie. Dlaczego? Bo najpewniej większość meczów będzie odbywała się bez udziału publiczności i straty z tytułu braku „dnia meczowego” będą liczone w milionach. Hiszpańskie kluby w niższych ligach już mają kłopoty i nie wiadomo czy dokończą sezon. Co prawda politycy i samorządowcy obiecali pomoc finansową, ale zobaczymy, jak sytuacja się rozwinie – dodaje były zawodnik Atletico Madryt B.

Co z kontraktem?

Z jednej strony piłkarz interesuje się Hiszpanią, a z drugiej czeka, co przyniesie najbliższa przyszłość ekstraklasie.

– Czekamy na kolejne informacje i zgodę na treningi. W przyszłym tygodniu powinniśmy już trenować w małych grupach. Musimy się przystosować do wszelkich regulacji. Nie ma co się oszukiwać, że forma na pewno jest gorsza niż miesiąc, dwa temu. Chyba każdy tęskni za grą. Futbol nie będzie wyglądał jak dawniej, ale wierzę, że za rok wszystko wróci do normy. Musimy to przetrwać – dodaje Jorge Felix, którego kontrakt z Piastem wygasa z końcem czerwca. Co będzie w przypadku przedłużenia sezonu?

– FIFA zarekomendowała klubom, aby umowy wygasające 30 czerwca przedłużały do końca sezonu. Rozmawiamy na ten temat z zawodnikami i oni mają świadomość tego, co się aktualnie dzieje. Na finalizację trzeba jednak jeszcze poczekać – mówi Karol Młot, rzecznik prasowy Piasta. Felix to w tym sezonie najlepszy piłkarz mistrzów Polski. Dyrektor sportowy Bogdan Wilk od wielu miesięcy prowadzi negocjacje w sprawie nowego kontraktu dla Hiszpana. Ma on jednak ciekawe oferty z innych kierunków; w grę wchodzi powrót do ojczyzny lub wyjazd do Kazachstanu.