Grunt to punkt

Po zaległym meczu 23. kolejki, przełożonym z 20 marca wskutek zakażeń w obozie Motoru, Skra zachowała status drużyny tej wiosny niepokonanej.


Do bilansu 5 wygranych i bezbramkowego remisu z Bytovią częstochowianie dorzucili kolejny wynik 0:0, a o tym, że cenili w Lublinie punkt, dobitnie świadczyło zachowanie Mikołaja Biegańskiego z doliczonego czasu II połowy. Młody bramkarz nie spieszył się już ze wznowieniem gry, szanując skromną zdobycz, dzięki której drużyna z Loretańskiej powiększyła przewagę nad 7. Stalą Rzeszów do 10 „oczek. Ze strefy barażowej wyrzucić ją będzie już zatem bardzo trudno, ale chyba jeszcze trudniej będzie miała o szturm na czołową dwójkę, bo strata do Chojniczanki i GieKSy – przy meczu rozegranym więcej – to odpowiednio 6 i 8 punktów.

Mogłaby zostać nieco zredukowana, gdyby podopieczni Marka Gołębiewskiego wykorzystali dzisiaj swój moment. Takowy mieli w drugiej części I połowy. Goście zdominowali wtedy Motor i gol wisiał w powietrzu. Bardzo groźnie uderzali Tutas Milasius czy Piotr Nocoń, lecz efektownymi paradami w lubelskiej bramce popisywał się Sebastian Madejski.

W II połowie inicjatywę mieli już miejscowi. Nie przełożyła się ona na klarowne okazje, na co wpływ miała aura. Z chłodnego, ale pogodnego wiosennego popołudnia zrobiła się zimowa zawierucha. Murawa pokryła się śniegiem, piłkę zmieniono na taką koloru pomarańczowego. Żółto i czerwono było natomiast wcześniej na ławce Skry, która zgłaszała zastrzeżenia do pracy sędziów. Kartkę ujrzał trener Gołębiewski, a na trybuny wyrzucony został szkoleniowiec bramkarzy Grzegorz Świtała. Najwięcej emocji wzbudziła sytuacja z 51 minuty, gdy częstochowianie domagali się kary dla Marcina Michoty za kopnięcie Piotra Noconia, ale arbiter widział to inaczej.

Motor Lublin – Skra Częstochowa 0:0

MOTOR: Madejski – Michota, Grodzicki, Wawszczyk, Moskwik – Wójcik (74. Ceglarz), Kusiński, Pakulski (63. Król), Kunca, Rak (63. Jagodziński) – Ropski. Trener Marek SAGANOWSKI.

SKRA: Biegański – Napora, Sadowski, Holik, Brusiło – Milasius (46. Warnecki), Noiszewski, Gołębiowski (61. Klisiewicz), Nocoń, Niedbała (76. Kwiencer) – Wojtyra (68. Kazimierowicz). Trener Marek GOŁĘBIEWSKI.

Sędziował Leszek Lewandowski (Zabrze). Żółte kartki: Ropski, Moskwik, Jagodziński, Grodzicki – Milasius, Niedbała. Piłkarz meczu – Sebastian MADEJSKI.


Fot. ks-skra.pl/Patryk Kowalski