GTK Gliwice stawia na Polaków
Daniel Gołębiewski i Szymon Łukasiak to pierwsi zawodnicy, którzy wzmacniają gliwicki zespół.
GTK ruszył do transferowej ofensywy. – Chcemy postawić na młodych, polskich zawodników trochę ze Śląska, ale nie tylko. Rdzeń krajowego składu mamy zbudowany – zdradził prezes klubu Jarosław Zięba i przedstawił nowych graczy. W przyszłym sezonie w GTK zagrają Daniel Gołębiowski i Szymon Łukasiak.
Zwłaszcza z tym pierwszym wiązane są spore nadzieje. 22-latek uchodzi za jednego z najzdolniejszych graczy młodego pokolenia w naszym kraju. Może grać na pozycji rzucającego oraz niskiego skrzydłowego. Przez ostatnie trzy sezony bronił barw Polpharmy Starogard Gdański, stając się jej ważną postacią,
W ostatnich rozgrywkach wystąpił w 21 meczach, w których średnio przebywał na parkiecie 26 minut i w tym czasie zdobywał 11,2 pkt oraz miał trzy zbiórki. Jego mankamentem był natomiast rzut z dystansu. Zdecydowanie zbyt często decydował się na jego oddanie będąc w rudnej sytuacji.
W efekcie jego skuteczność w tym elemencie wyniosła niespełna 30 procent. Za to za dwa punkty rzucał już zdecydowanie celniej, bo na poziomie 62 procent. Dodajmy, że o zdolnego 22-latka mocno zabiegał też Śląsk Wrocław.
– Miał świetny sezon w Polpharmie.. Mieliśmy go już wcześniej odnotowanego w notesie. Udało się podpisać kontrakt – nie krył satysfakcji szef GTK. – To kolejny młody zawodnik w naszej drużynie. Damy mu dużą szansę pogrania. Przyjście do naszego klubu powinno być dla niego krokiem w przód – dodał Paweł Borowiec, wiceprezes GTK.
Łukasiak natomiast to spora niewiadoma. Doświadczony koszykarz (33 lata) do gry wraca bowiem po rocznej przerwie spowodowanej kontuzją. Środkowy ostatnio był zawodnikiem MKS Dąbrowa Górnicza. W sezonie 2018/19 rozegrał 23 mecze, w których notował średnio 7,8 pkt i 3 zbiórki.
Wcześniej bronił też barw BM Slam Stali Ostrów Wlkp., Kinga Szczecin, AZS Koszalin i Jeziora Tarnobrzeg. – Jest o około 20 lat starszy od naszej średniej. Młodzieży powinien dać doświadczenie. Jest po długiej chorobie ścięgien i mam nadzieję, że wszystko jest już OK. Wygląda bardzo dobrze, bo przeszedł u nas testy – powiedział Borowiec.
– To mocny center, bardzo sprawny i wykształcony w Stanach Zjednoczonych. Spędził siedem lat w amerykańskich szkołach średnich i uczelniach – dodał.
Czytaj jeszcze: Trzeba otworzyć nowy rozdział
Pozostałymi polskimi graczami są: Mateusz Szlachetka, Bartosz Majewski, Kacper Radwański, Łukasz Diduszko, Szymon Wąsik, Karol Radoń oraz Bartosz Chodukiewicz. Szefowie GTK nie ukrywają, że krajową gwiazdą powinien być Szlachetka. Dla 21-latka będzie to już trzeci, ostatni rok obowiązywania umowy z GTK. W każdym kolejnym sezonie jego rola w zespole rosła. W najbliższych rozgrywkach ma być pierwszym rozgrywającym.
– Wiążemy z nim wielkie nadzieje. Rozwija się kapitalnie. To najlepszy rozgrywający w swojej grupie wiekowej i ma największy potencjał. Jeśli się rozwinie będziemy chcieli z nim przedłużyć umowę – ocenił Zięba, który mocno też liczy na Chodukiewicza. – To 18-latek, nasz zawodnik. Ma niesamowity talent. Oby zrobił takie same postępy jak Szlachetna – ocenił szef GTK.
Gliwiczanie chcą też zakontraktować trzech obcokrajowców. – Będzie to na pewno rozgrywający, bo w kraju nie ma tylu zawodników na odpowiednim poziomie. Szukamy też środkowego oraz rzucającego lub skrzydłowego – przyznał Borowiec.
Na zdjęciu: Daniel Gołebiowski to nowa siła w GTK.
Fot. Piotr Kieplin/PressFocus
