GTK Gliwice. Wicemistrz na pokładzie

Filip Put dołączył do gliwickiego klubu. Wicemistrz Polski z Zastalem Enea BC Zielona Góra podpisał dwuletni kontrakt.


Liczący 28 lat zawodnik występuje na pozycji silnego skrzydłowego; mierzy 201 cm. GTK to już jego dziewiąty klub. Karierę rozpoczął w II-ligowej Unii Tarnów. Potem grał w rezerwach Trefla Sopot, ponownie Unii, GTK Gdynia, Zniczu Basket Pruszków, Arki Gdynia – debiut w ekstraklasie – Mieście Szkła Krosno, MKS-ie Dąbrowa Górnicza i ostatnio w Enei Zastalu BC Zielona Góra, z którym wywalczył superpuchar, Puchar Polski i wicemistrzostwo kraju.

W rozgrywkach średnio występował przez 10 minut, notując na swoim koncie 5,1 pkt, 2 zbiórki i 0.8 asysty. Warto również zwrócić uwagę na skuteczność, bo w rzutach za dwa punkty była na poziomie aż 64,3 procent, co klasyfikuje go w pierwszej dziesiątce najskuteczniejszych w całych rozgrywkach. Koszykarz ze swojej postawy w Zielonej Górze nie do końca był zadowolony.

– Mocno liczyłem na to, że zdobyte wcześniej doświadczenie pozwoli mi odgrywać większą rolę. Tak się jednak nie stało, stąd decyzja o zmianie otoczenia. Trener Robert Witka odbył kilka rozmów ze mną i przedstawił mi plan na drużynę oraz moją osobę. To mnie przekonało, by dołączyć do GTK – wyjaśnił powody przejścia do Gliwic Put. – Dla mnie ważna jest stabilizacja i rola, którą mam pełnić w zespole. Chciałbym być liderem, również w defensywie – dodał.

Zadowolenia z podpisania umowy z Putem nie kryje też trener Witka. – To solidny zawodnik, który wniesie do naszego zespołu sporo atletyzmu i doświadczenia. Może występować na pozycji silnego skrzydłowego, a w niektórych ustawieniach nawet jako środkowy.

Dzięki jego wszechstronności w defensywie będziemy mogli z powodzeniem stosować kilka systemów obronnych. Filip ma duży potencjał i nadal może się rozwijać. Posiada również odpowiedni charakter i pasuje do zespołu, który budujemy – przyznał szkoleniowiec GTK.


Fot. Paweł Andrachiewicz/PressFocus