GTK Gliwice. Wzmocnienie z NBA

Gliwiczanie zamknęli skład na nowy sezon. Ostatnim nabytkiem został Terrance Ferguson.


Amerykański rzucający w klubie zastąpił rodaka, Justina McCalla, który po przylocie do Gliwic nie przeszedł testów. – Odniosłem wrażenie, że trener nie tylko myśli o drużynie, ale również o indywidualnym rozwoju poszczególnych zawodników. To dla mnie ważne i spowodowało, że zaufałem mu – powiedział Terrance Ferguson, który CV ma imponujące. W NBA w barwach Oklahoma City Thunder oraz Philadelphia 76ers rozegrał ponad 200 meczów. Najlepszy był sezon 2018/19 – w barwach Thunder wystąpił w 74 meczach sezonu regularnego i pięciu play offu, we wszystkich w pierwszej piątce! Średnio na parkiecie spędzał 26 minut i zdobywał 7 punktów.

Grał też w młodzieżowych reprezentacjach USA i klubach G-League. Zaliczył też epizod w greckim Laviro. Po trzech występach rozwiązał jednak kontrakt i wrócił do USA.

Fot. gtk.gliwice.pl

Ferguson powinien się pojawić w Gliwicach w przyszłym tygodniu i dołączyć do kolegów przygotowujących się do sezonu pod okiem Marosza Kovaczika od początku sierpnia.

– Nie mam dużych oczekiwań. Chcę jak najszybciej znaleźć się wśród nowych kolegów, rozwijać się jako zawodnik, ale też sprawiać, by ludzie wokół mnie również mogli iść do przodu. Nie mogę się już doczekać rozpoczęcia nowego etapu mojej kariery – zaznaczył 24-letni zawodnik, który ostatnio grał w amerykańskiej G-League, broniąc barw Rio Grande Valley Vipers.

W kadrze GTK jest teraz czterech obcokrajowców – chorwacki silny skrzydłowy Jure Skifić oraz trzech Amerykanów – oprócz Fergusona są to środkowy Kamari Murphy, który przyszedł z ligi estońskiej, i rozgrywający Troy Franklin, ostatnio występujący w Rumunii.


Fot. gtk.gliwice.pl