GTK Gliwice. Znajomy Karnowskiego

Wraz z Przemysławem Karnowskim grał w finale ligi NCAA w barwach Gonzagi. Teraz Josh Perkins ma być gwiazdą gliwickiej drużyny.


Amerykański rozgrywający ma 24 lata i 188 cm wzrostu. W latach 2014-2018 był czołową postacią uniwersyteckiej drużyny Gonzaga, w której spotkał Przemysława Karnowskiego. Wraz z reprezentantem Polski w 2017 roku doprowadzili Gonzagę do finału NCAA, w którym jednak przegrała z Uniwersytetem Północnej Karoliny.

Potem drogi obu koszykarzy się rozeszły. Karnowski próbował sił w Hiszpanii, a Perkins starał się o angaż do NBA. Przystąpił do draftu, zagrał także w w Letniej Lidze w barwach Charlotte Hornets, ale nie zdołał przebić się do ligi. W efekcie zakotwiczył w G-League.

W barwach Greensboro Swarm rozegrał 28 spotkań, w których notował średnio w meczu 4 punkty i 2,8 asysty. Ostatnio natomiast występował w zespole Texas Legends.

– Perkins to zawodnik, którego obserwowałem już od dłuższego czasu. Niewiele zabrakło, a miałby szansę zagrać w NBA. To typ prawdziwego lidera i przez lata gry w Gonzadze prowadził ten klub do sporych sukcesów. Jego umiejętności pozwalają mu być z jednej strony bardzo dobrym strzelcem, a z drugiej potrafi grać dla drużyny i dzielić się piłką. Szukaliśmy takiego zawodnika, który potrafi bardzo dobrym podaniem obsłużyć swoich kolegów. Ważna była też jego mentalność, a on jest po prostu urodzonym zwycięzcą – powiedział trener gliwiczan Matthias Zollner.

Zakontraktowanie Perkinsa kończy budowę drużyny na nowy sezon. Ostatecznie GTK ma czterech obcokrajowców w składze, wszyscy Amerykanie. Wcześniej umowy podpisali Terry Henderson, M.J. Rhett i Jordon Varnado. Dwaj pierwsi są już w Gliwicach, Varnado natomiast ma dojechać w tym tygodniu.


Na zdjęciu: Josh Perkins ma papiery, by podbić Energa Basket Ligę.

Fot. YouTube