Gwardia po punkty na Pomorze

Ale Pogoń także chce się odegrać za porażkę w Gdańsku z Wybrzeżem (20:25) i we własnej hali zapewne będzie trudnym rywalem – w poprzednim sezonie pokonała zresztą ekipę Rafała Kuptela w rzutach karnych.

– Przyjechaliśmy wtedy do Szczecina w roli faworyta i chyba zbyt spokojni o rezultat. Ta porażka była do uniknięcia. Teraz liczymy na wygraną. Musimy walczyć, realizować założenia nakreślone przez trenera i zachować pełną koncentrację. Żaden mecz nie będzie łatwy, ale mamy w mojej ocenie więcej argumentów. Trzeba je jednak pokazać na parkiecie i wykorzystać – przekonuje Jan Klimków.

Młody obrotowy spędził z Vive sporo minut na parkiecie, zdobył 4 bramki i po spotkaniu odebrał nagrodę Profi-Art dla najlepszego gracza gwardzistów. – Liczę na kolejną szansę w Szczecinie. Dam z siebie wszystko i będę chciał potwierdzić, że jestem gotowy i mogę pomóc drużynie – dodał 20-letni obrotowy.