Gwardia wygrywa po raz piąty z rzędu

Gwardziści nie zwalniają tempa i coraz bardziej przypominają zespół z poprzedniego sezonu, który zakończyli na czwartym miejscu.

Wygrana w dobrym stylu z „miedziowymi” była już piąta z rzędu i wywindowała opolan na 5. miejsce w tabeli. Ponad 2 tysiące widzów zgotowało swoim pupilom w „Okrąglaku” – po raz ostatni w tym roku – owację na stojąco.

Różnica przynajmniej klasy pomiędzy obu drużynami była widoczna od samego początku – po 13 minutach Gwardia prowadziła 7:2 i trener gości Bartłomiej Jaszka po raz pierwszy poprosił o przerwę.

Niewiele jednak lubinianom to pomogło – obrona gospodarzy nie pozwoliła rywalom na oddawanie rzutów z drugiej linii, a gdy już się udało, na posterunku był Adam Malcher (10 obron w pierwszej połowie). Indolencja graczy Zagłębia była zatrważająca – dwukrotnie z rzędu nie potrafili trafić do pustej bramki, gdy opolanie wycofywali bramkarza.

Przy prowadzeniu 20:10 gwardziści jakby sami chcieli zadbać o emocje i stracili 6 bramek z rzędu. Poirytowany trener Rafał Kuptel poprosił zespół do siebie, a ten w końcu wrócił do gry z pierwszych 35 minut.

Przewaga skutecznych gospodarzy znów zrobiła się bezpieczna. Obok Patryka Mauera czy Antoniego Łangowskiego na listę strzelców mogli wpisać się rzadko pojawiający się na parkiecie Michał Milewski czy Dariusz Skraburski.

Już w przyszłą niedzielę w Zabrzu gwardzistów czeka arcyciekawy mecz w Zabrzu z ostrzącym sobie zęby Górnikiem, który przegrał z opolanami ćwierćfinał poprzedniego sezonu.

Gwardia Opole – Zagłębie Lubin 34:20 (16:7)

GWARDIA: Malcher, Zembrzycki – Lemaniak 4, Siwak 4, Zarzycki 2, Łangowski 7, Klimków 1, Tarcijonas 2, Mokrzki, Jankowski 1, Zadura 2, Kawka 2, Mauer 6, Milewski 2, Morawski, Skraburski 1. Kary: 10 min. Trener Rafał KUPTEL.

ZAGŁĘBIE: Małecki, Skrzyniarz – Stankiewicz 1, Bondzior 1, Kużdeba 2, Mrozowicz (CZK 53.), Pawlaczyk 1 (CZK 45.), Gębala, Szymyślik 1, Sroczyk 3, Marciniak 1, Moryń 1, Dudkowski 2, Dawydzik 7, Czyczykało. Kary: 16 min. Trener Bartłomiej JASZKA.

Sędziowali: Andrzej Kierczak (Pielgrzymowice) i Tomasz Wrona (Kraków).

Widzów: 2500.