Gwilia: To była piłkarska wojna!

Jak smakuje pierwsze trafienie w ekstraklasie?
Walerian GWILIA: – To świetna i fantastyczna sprawa! Najważniejsze jest jednak nie moje trafienie, a to że zdobyliśmy trzy punkty, zdobyte jeszcze w trudnych okolicznościach. To spotkanie z Zagłębiem, to było jak wojna i my tą wojnę wygraliśmy. Tak, że jest ważna wygrana, są trzy punkty, ale już trzeba myśleć o kolejnym spotkaniu, a tym jest pucharowy mecz z Lechią Gdańsk u siebie w środę. Trzeba iść dalej i myśleć o kolejnych celach.

Mówi pan, że to była wojna. Co było kluczem do odniesienia wygranej z Zagłębiem?
Walerian GWILIA: – To było derbowe spotkanie. Wiedzieliśmy jakie znaczenie ma ten mecz dla naszych kibiców, którzy wspierali nas, jak mogli. Ich doping bardzo pomógł. Tym bardziej jest więc radość z sukcesu.

W Górniku jest wielu nowych zawodników, z panem na czele. Myśli pan, że z każdym kolejnym spotkaniem będziecie się prezentowali lepiej?
Walerian GWILIA: – Oczywiście. Każdy kolejny trening, każdy kolejny mecz powoduje to, że lepiej się rozumiemy, że wszystko lepiej funkcjonuje na boisku, tak że nie będzie źle. Każdy potrzebuje przecież trochę czasu, żeby zaadaptować się w nowych warunkach. Czas pracuje na naszą korzyść.

 

Na zdjęciu: Gruzin Walerian Gwilia jest mocnym punktem Górnika.