Amerykanin ma 23 lata i mierzy 203 cm. Jest absolwentem uczelni Vermont. W ostatnim roku gry w lidze uniwersyteckiej NCAA jego średnie to 12,3 pkt, 5,5 zbiórki i 1,6 asysty. Jego silną stroną były rzuty z dystansu. Trafiał w nich z ponad 40-procentową skutecznością. Karierę uczelnianą zakończył wspaniałym akcentem. Jego celny rzut zdecydował o mistrzostwie „Kotów” w Konferencji America East.

Po skończeniu uczelni przeniósł się do Europy. Pierwszy profesjonalny kontrakt podpisał w ubiegłym roku z holenderskim SPM Shoeters Den Bosch, z którym miał okazję zagrać także w Pucharze Europy FIBA. W tych rozgrywkach Den Bosch z bilansem trzech zwycięstw i trzech porażek zajął 3. miejsce w grupie i nie awansował do kolejnej fazy. Henson w sześciu spotkaniach średnio notował 10 punktów, 7,2 zbiórki, 1,5 asysty i 1,2 przechwytu. Podobnymi statystykami mógł się pochwalić w lidze holenderskiej. Jego drużyna sezon zakończyła na trzecim miejscu.

Henson po zakończeniu rozgrywek w Holandii wrócił do ojczyzny, by walczyć o miejsce w NBA. Uczestniczył m.in. w campie Dallas Mavericks, ale z jego zabiegów nic nie wyszło. Postanowił więc wrócić do Europy. – Chcę zrobić kolejny krok i uznałem, że gra w GTK da mi taką możliwość. Liczę na dobre występy w krajowej lidze oraz w rywalizacji z drużynami z Europy – powiedział Amerykanin, który przyznał, że polskiej koszykówki nie zna. – Niewiele wiem o lidze polskiej. Z tego, co udało mi się dowiedzieć, to jet silna. Ma dobrą opinię, a kluby zarówno z czołówki, jak i z dolnych rejonów tabeli potrafią grać dobry basket – kurtuazyjnie wypowiedział się na temat Energa Basket Ligi. – Przed podpisaniem kontraktu rozmawiałem z trenerem Turkiewiczem i pomógł mi zrozumieć, jak funkcjonuje zespół i jak wyglądają rozgrywki – dodał.

GTK Gliwice. Posiłki z Macedonii

Henson jest gracze wszechstronnym. W Holandii zwykle występował jako silny skrzydłowy, ale równie dobrze radzi sobie na pozycji niskiego skrzydłowego. Dysponuje dobrym rzutem i jest atletyczny. O miejsce w wyjściowym składzie prawdopodobnie będzie rywalizował z Łukaszem Diduszko i Milivoje Mijoviciem.

Henson jest czwartym zawodnikiem zagranicznym zakontraktowanym przez GTK. Wcześniej umowy podpisali Serb Milivoje Mijović oraz Amerykanie Brandon Tabb i Joe Furstinger.

 

Na zdjęciu: Paytona Hensona wyróżnia spora wszechstronność.

ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH

e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ

 

Murapol, najlepsze miejsca na świecie I Kampania z Ambasadorem Andrzejem Bargielem