Hiszpania. Real bez Bale’a i Benzemy
Dzisiaj w saudyjskim mieście Dżudda odbędzie się pierwszy półfinał Superpucharu Hiszpanii. Zagrają Valencia z Realem Madryt, sędziuje Jesus Gil Manzano. Real jest niepokonany od 14 meczów, Valencia od siedmiu. W zmienionej formule tej rywalizacji uczestniczą cztery zespoły. Do mistrza Barcelony i zdobywcy Pucharu Króla Valencii dołączono madrycki duet Real i Atletico. Barcelona broni Superpucharu, zdobyła go 13 razy, Real 10, Atletico dwukrotnie, Valencia raz.
Przez kolejne trzy lata turniej ma być rozgrywany w Arabii Saudyjskiej, za każdy Hiszpanie mają skasować po 40 milionów euro. Kluby mogą być zadowolone, bo odpada koszt organizacji spotkań, a zapewnienie bezpieczeństwa może być problemem, co pokazał ostatni „El Clasico”. Mniej zadowoleni są hiszpańscy kibice, którzy nie wyrażają większej ochoty na daleką podróż (ponad 6 tysięcy kilometrów) i związane z tym dość duże wydatki.
Real Madryt w grudniu w ciągu trzech dni grał z Valencią i Barceloną, teraz może z nimi zmierzyć się w takiej kolejności w odstępie czterech dni. W lidze oba mecze zremisował – z Valencią 1:1 dzięki bramce Karima Benzmy w 95 minucie, z Barceloną 0:0. Z powodu kontuzji nie grali w nich Eden Hazard i Marcelo. Brazylijczyk po miesięcznej przerwie powraca do kadry na Superpuchar, podobnie Lucas Vazquez i James Rodriuguez. Natomiast Hazard nadal pauzuje i dołączyli do niego Karim Benzema i Gareth Bale. Powodem absencji Francuza jest uraz mięśnia uda, u Walijczyka zdiagnozowano zakażenie górnych dróg oddechowych. Bale w tym sezonie zakazał klubowi przekazywanie do mediów informacji o jego stanie zdrowia, ale teraz zmienił zdanie. Ma odejść w tym okienku transferowym, być może do amerykańskiej MLS. Zainteresowany nim jest klub Inter Miami.
W zespole Valencii zabraknie kontuzjowanego Rodrigo Moreno. W ostatnim ligowym spotkaniu z Eibar został zmieniony w 82 minucie. Opuścił boisko nie z przyczyn zdrowotnych, ale była to zmiana taktyczna dokonana przez trenera Alberta Celadesa. Dopiero później zaczął odczuwać ból i stwierdzono u niego skręcenie prawego kolana. Kontuzjowani są również: Piccini, Guedes, Kangin Lee i Manu Vallejo, jednak razem z ekipą udali się Arabii Saudyjskiej.