Hiszpania. Zamieszanie z Willianem Jose
Francuz w trakcie rehabilitacji po ostatniej kontuzji zerwał ścięgno w mięśniu dwugłowym prawego uda. Z tego powodu udał się do specjalistycznej kliniki w Finlandii, aby przejść zabieg. Operację przeprowadził doktor Lasse Lempainen. Leczenie i rehabilitacja francuskiego napastnika potrwa pół roku, więc nie tylko nie zagra do końca sezonu, ale straci okres przygotowawczy przed następnymi rozgrywkami. W bieżącym sezonie Dembele rozegrał tylko 9 meczów, strzelił jednego gola i przebywał na boisku raptem 492 minuty.
Długi okres absencji Dembele spełnia wymogi stawiane przez RFEF w kontekście możliwości sprowadzenia zawodnika poza okienkiem transferowym. Na oficjalną decyzję w tej sprawie trzeba będzie jednak trochę poczekać. „Duma Katalonii” miała 20 dni na wysłanie raportu medycznego, ale zrobiła to niezwłocznie. Komisja lekarska LaLigi powinna w ciągu 72 godzin podjąć decyzję, czy go zatwierdza. Jeżeli LaLiga wyrazi zgodę na transfer, Blaugrana będzie miała 15 dni na kupno nowego zawodnika.
Pierwszy kanał hiszpańskiej telewizji publicznej (TVE) niemal natychmiast poinformował, że Barcelona doszła do wstępnego porozumienia z Realem Sociedad w sprawie transferu napastnika Williana Jose da Silvy. Według doniesień TVE Barca zgodziła się zapłacić za piłkarza klubu z San Sebastian 35 milionów euro, czyli połowę wysokości jego klauzuli odejścia. Transakcja miałaby zostać sfinalizowana w momencie, gdy RFEF wyrazi zgodę na kupno przez Barcelonę piłkarza w miejsce kontuzjowanego Ousmane’a Dembele.
Kataloński „Sport” doniósł równie błyskawicznie, że Barcelona zdementowała informacje o rzekomym dojściu do porozumienia z Realem Sociedad w sprawie Williana Jose. Dziennikarze tej gazety poinformowali, że z San Sebastian napływają sprzeczne informacje. Real Sociedad podobno nie jest gotów na pozostawienie w składzie tylko jednego napastnika, niespełna 21-letniego Szweda Alexandra Isaka, ponieważ walczy o udział w europejskich pucharach i Puchar Króla. Ponadto mało prawdopodobne, by Barcelona już teraz miała zdecydować się na złożenie tak wysokiej oferty. Tym bardziej, że może przeznaczyć na nowego napastnika „tylko” 12 milionów euro. Niewykluczone zatem, że mistrzowie Hiszpanii sięgną po innego napastnika. W orbicie ich zainteresowań są min. 32-letni Lucas Perez Martinez (Alaves), o rok starszy Angel Luis Rodriguez Diaz (Getafe) i 26-letni Lorenzo Jesus Moron Garcia z Realu Betis Balompie.
