Hokej. To będzie nowe wyzwanie

Jeszcze dekadę temu kobiecy hokej na Starym Kontynencie był traktowany z przymrużeniem oka. Jednak przez ten czas dokonał się niesłychany skok jakościowy, będący efektem znacznych nakładów finansowych i zmian organizacyjnych. Polska, reprezentacja przez kilka sezonów z rzędu awansowała coraz wyżej i dotarła do Dywizji IB. W tegorocznych mistrzostwa świata w Korei Płd. biało-czerwone do samego końca walczyły o awans do wyższej dywizji. Ostatecznie zajęły miejsce na najniższym stopniu podium, wyprzedzone przez Holandię oraz reprezentację gospodarzy.

By jednak świat nie uciekał naszym hokeistkom za bardzo, postanowiono solidnie zainwestować od strony sportowej. Hokejowa kadra, pod kierunkiem Ivana Bednara, pod nazwą Silesia Brackens będzie występowała w prestiżowych rozgrywkach European Women’s Hockey League, w których będzie okazja zmierzyć się z silnymi ekipami Austrii, Włoch, Węgier, Słowenii, Danii i Kazachstanu. Rozgrywki rozpoczną się 28 września, a zakończą 23 lutego 2020 r.

– Władze IIHF kilka lat temu postanowiły zlikwidować Puchar Europy, w którym występowała Polonia Bytom i teraz nie byłoby okazji skonfrontować swoich umiejętności z silniejszymi zespołami – wyjaśnia wiceprezes PZHL oraz członkini władz IIHF, Marta Zawadzka. – Żeby dokonać jakiegokolwiek postępu, trzeba się jednak regularnie spotykać z lepszymi od siebie. W ubiegłym roku kadrowiczki brały udział w rozgrywkach ligowych młodzików. Przyniosło to efekt w postaci trzeciego miejsca w mistrzostwach świata. Czas na kolejny ruch. Rozgrywki European Women’s Hockey League zostały powołane przed dekadą z myślą o rywalizacji zespołów z Austrii oraz Włoch.

Jednak formuła EWHL cały czas się rozwijała i kolejno doszły zespoły węgierskie, potem słoweński, duński oraz z Kazachstanu, gdzie nie ma rozgrywek ligowych. Teraz nadarzyła się okazja, by i polski zespół znalazł się w tej rywalizacji. Korzystamy z niej i będzie to szansa dla szerokiej kadry oraz trenera Bednara, żeby dokonał właściwej selekcji przed mistrzostwami świata Dywizji IB w Katowicach (28.03. – 3.04.2020.). Chcemyprzecież w nich odegrać jedną ze znaczących ról.

Pieniądze to nie wszystko

W EWHL ogra się mecz i rewanż, by jednak nie generować zbyt dużych kosztów, nasz zespół będzie rozgrywał dwumecze u siebie oraz na wyjeździe. I tak na inaugurację Polki wyjeżdżają pod koniec września do Bolzano na mecz z Eagles Suedtirol, z kolei w październiku gościć będa KMH Budapeszt.

Skoro kadra będzie uczestniczyła w rozgrywkach EWHL, to jak będzie przebiegał sezon ligowy w naszym kraju? – Najpierw chcieliśmy ustalić szczegółowy plan rozgrywek EWHL, a teraz spokojnie możemy sobie ułożyć terminarz ligowy – wyjaśnia Zawadzka. – Na pewno nie będzie mowy o żadnej kolizji terminów. Zgłosiło się 8 zespołów i w tym sezonie nie będzie podziału na grupy jak to miało miejsce w poprzednim. Uważam, że przez start w EWHL oraz ligę możemy dokonać kolejnego postępu sportowego.

Przy okazji dowiedzieliśmy się, że trzy młode hokeistki: Wiktoria Sikorska, Julia Zielińska i Julia Skręt przebywają na campie w Szwecji i są tam obserwowane również przez skautów zza oceanu. Ta druga w nadchodzącym sezonie być może zagra w Finlandii.

 

Na zdjęciu: Polki w kwietniu w mistrzostwach świata przegrały z Holenderkami i nie zdołały awansować do wyższej dywizji.

ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH

e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ

 

Murapol, najlepsze miejsca na świecie I Kampania z Ambasadorem Andrzejem Bargielem