Hokej. Tychy wchodzą do gry

Obrońcy mistrzowskiego tytułu, hokeiści GKS-u Tychy, rozpoczęli ten sezon udanie. Najpierw były nieprzynoszące wstydu występy w Hokejowej Lidze Mistrzów, potem satysfakcjonująca inauguracja krajowych rozgrywek (6:1 z JKH GKS Jastrzębie w meczu o Superpuchar Polski). W końcu nadchodzi czas wyzwań ligowych – dzisiaj z wicemistrzem Comarch Cracovią, a w najbliższy piątek kolejne derby Śląska, w Katowicach.

Dobra robota

– Mecze w Lidze Mistrzów tylko utwierdziły nas w przekonaniu, że przy maksymalnej koncentracji możemy nawiązać równorzędną grę z bardziej utytułowanym rywalem – przekonuje kapitan zespołu, Michał Kotlorz, który lada chwila zostanie ojcem córki. – Zapewne można było się pokusić o jeszcze lepsze wyniki, ale najważniejsze, że plamy nie daliśmy. A przed nami jeszcze październikowe potyczki z Vienną Capitals.

Tyszanie drugi sezon z rzędu biorą udział w Lidze Mistrzów. I to widać – zawodnicy zdobyli kolejne doświadczenie, a przez to nabrali pewności siebie. Przekonał o tym mecz o Superpuchar Polski. Zespół JKH GKS Jastrzębie należy przecież do wymagających rywali, a tymczasem tyszanie poradzili sobie nadspodziewanie dobrze.

– Wiedzieliśmy, że musimy wykorzystać potknięcia rywali i one się zdarzyły – dodaje Kotlorz, który mimo zrozumiałego domowego napięcia stara się w czasie treningów oraz meczów odizolować od emocji. – Na krajowych lodowiskach to my staramy się dyktować warunki. To również jest następstwo doświadczenia, jakie zdobywamy, walcząc z renomowanymi drużynami z Europy.

Jastrzębska młodzież zaszalała. Ostre strzelanie w derbach Katowic

Kłopot bogactwa?

Obrońcy tytułu mistrzowskiego dysponują wyrównanym składem, niełatwo więc do niego wskoczyć. W poprzednich latach przekonali się o tym m.in. Mateusz Bepierszcz oraz Kamil Kalinowski, którzy mimo wysokich umiejętności musieli szukać sobie nowego pracodawcy; trener Gusow nie do końca był o nich przekonany. Z Tychami rozstał się także Remigiusz Gazda, który cały poprzedni sezon leczył skomplikowaną kontuzję kolana. Młody obrońca wrócił do macierzystego klubu z Torunia.

Teraz w kłopotliwej sytuacji znalazł się Jarosław Rzeszutko, który wystąpił w pierwszym meczu Ligi Mistrzów z Djurgardenem Sztokholm, a potem znalazł się poza kadrą. A przecież to doświadczony środkowy napastnik, który w poprzednich sezonach odgrywał jedną z wiodących ról. Nie wiadomo, jakie będą jego losy… Jego miejsce zajął Patryk Kogut, zaś niebawem, po wyleczeniu złamanej ręki, wróci Mateusz Gościński. Czy Rzeszutko pogodzi się z rolą rezerwowego?

Bez szaleństw

Rudolf Rohaczek, trener „Pasów”, myśli o zdobyciu 8. tytułu mistrzowskiego, ale klub na rynku transferowym do ofensywnych nie należał. Niemniej pod Wawel trafili obrońca Jirzi Gula oraz doświadczeni napastnicy: Michal Barta oraz Ondrej Mikula. Ten tercet powinien być wzmocnieniem zespołu, ale najważniejsze pytanie brzmi: czy pozostali hokeiści takie poczynili postępy, by móc rywalizować o mistrzostwo?

Inauguracyjne spotkanie „Pasów” z Kadrą PZHL U-23 było zaledwie przygrywką do tego, co krakowski zespół czeka w najbliższym czasie.
Dzisiejszy mecz z Tychami oraz niedzielny na własnym lodzie z Katowicami będą takimi papierkami lakmusowymi. Ale to dopiero początek sezonu, stąd też spokój trenera Rohaczka, który doskonale zdaje sobie sprawę, że trzeba poznać wartość wszystkich rywali i potem odpowiednio reagować. Tak było w poprzednim sezonie, kiedy przed play offami zakontraktowano ośmiu nowych zawodników. Osobowość obu trenerów  gwarantuje wysoką jakość dzisiejszego widowiska.

Polska Hokej Liga

Wtorek, 17 września

TYCHY, 18.00: GKS – Comarch Cracovia.

OŚWIĘCIM, 18.00: Re-Plast Unia – Energa Toruń.

SOSNOWIEC, 19.00: Zagłębie – JKH GKS Jastrzębie.

JANÓW, 19.00: Naprzód – Podhale Nowy Targ.

Środa, 18 września

KATOWICE, 18.30: GKS – Kadra PZHL U’23.

 

Na zdjęciu: Hokeiści GKS-u Tychy kilka dni temu zdobyli Superpuchar Polski, a dzisiaj rozpoczynają marsz po piąty tytuł mistrzowski…

ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH

e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ

 

Murapol, najlepsze miejsca na świecie I Kampania z Ambasadorem Andrzejem Bargielem