Napastnik nr 4
Wzmożony piłkarski ruch na linii Chorzów – Legnica. Tej zimy „Niebiescy” pozyskali już definitywnie skrzydłowego Lucjana Zielińskiego z III-ligowych rezerw Miedzi, a wygląda na to, że to nie wszystko. Przy Cichej widzą też miejsce dla Mariusza Idzika, a na testach pojawił się również Karol Gardzielewicz.
Decyzja zapadła
Blisko 22-letni napastnik z Ruchem trenuje od tygodnia. Dojechał na zgrupowanie w Uniejowie, zagrał w sparingach z Polonią Warszawa i Pelikanem Łowicz, wrócił z drużyną do Chorzowa i w tym tygodniu wziął udział w badaniach. – Decyzja zapadła. Jest pozytywna. Teraz musimy się dogadać z zawodnikiem. Chcemy ściągnąć go definitywnie. Postępowanie jest w toku – informuje Marek Mandla, dyrektor sportowy „Niebieskich”. Idzik ma na koncie 8 ekstraklasowych występów w barwach Śląska Wrocław (2015/16), grał też w I-ligowej Wiśle Puławy (11 meczów/4 gole). W minionej rundzie rozegrał 9 spotkań i zdobył 2 bramki w III-ligowych rezerwach Miedzi. Byłby czwartym nominalnym napastnikiem w kadrze zespołu, przy czym Wojciechowi Kędziorze i Piotrowi Gielowi po sezonie skończą się kontrakty (w tym drugim wypadku – wypożyczenie z GKS-u Tychy), a Artur Balicki może być łakomym kąskiem na rynku transferowym dla klubów poszukujących młodzieżowca.
Muszą być konsekwentni
Z Legnicy do Chorzowa może też trafić Karol Gardzielewicz. Niespełna 20-letni skrzydłowy jesień spędził na wypożyczeniu w Chojniczance. Wystąpił 9-krotnie, strzelił gola w debiucie z Odrą Opole. Zimą był z Miedzią na zgrupowaniu w Turcji. Wydaje się więc, że w grę wchodziłoby tu tylko wypożyczenie. Gardzielewicz przebywa przy Cichej od poniedziałku. – Trenerzy go testują. Musimy wziąć pod uwagę wszystkie za i przeciw; to, na jakich zasadach mamy go mieć w drużynie. Przyświeca nam pewna filozofia budowy zespołu i musimy być w tym konsekwentni. Nie wystarczy nam sama opinia, czy zawodnik jest dobry czy nie – zastrzega dyrektor Mandla. Przypomnijmy, że na podpisanie kontraktu z Ruchem nadal oczekuje Mateusz Lechowicz, 20-letni prawy obrońca Chemika Kędzierzyn-Koźle. Jego wartość sportowa została zaopiniowana pozytywnie już kilka tygodni temu.
Na zdjęciu: Mariusz Idzik ma już za sobą dwa sparingowe występy w barwach Ruchu. Wygląda na to, że na tym nie koniec.