Igor Angulo. O Górniku, Indiach i Lidze Mistrzów

– Jak wrócę do ekstraklasy, to tylko do Górnika – mówi w rozmowie ze „Sportem” Igor Angulo.


Za jego bramkami tęsknią kibice Górnika. Z Igorem Angulo w składzie łatwiej byłyby o bramki, a przede wszystkim o tak potrzebne zabrzanom punkty. Niestety, teraz to już przeszłość. Bramki mają zdobywać inni, ale na razie nie za bardzo to wychodzi…

Postawili się najbogatszym

Angulo w indyjskiej Premier League potwierdził klasę, będąc najlepszym strzelcem drużyny, która swoje zmagania zakończyła w półfinale rozgrywek. Fazę zasadniczą klub Baska FC Goa zakończył na 4. miejscu i w dwóch grach o finał przyszło się mierzyć z najbogatszym na Półwyspie Indyjskim klubem Mumbai City FC.

– To jeden z tych klubów, który należy do grupy właścicielskiej, gdzie jest też Manchester City. Jeśli chodzi o tutejsze rozgrywki, to mają najsilniejszy personalnie skład. Mimo tego w tych półfinałowych grach postawiliśmy się i naprawdę byliśmy o krok od awansu do finału, gdzie pierwszy mecz już w sobotę – mówi Angulo.

W pierwszym półfinałowym meczu FC Goa – Mumbai City FC było 2:2. Były napastnik Górnika trafił do siatki z rzutu karnego. W rewanżu rozegranym w poniedziałek po 120 minutach było bez bramek i o wszystkim decydowały rzuty karne. Angulo rozpoczął strzelanie dla swojego zespołu. Inni się jednak pomylili i ostatecznie po dramatycznym meczu drużyna z Bombaju wygrała w karnych 6-5. W finale zagra z obrońcą tytułu ATK Mohun Bagan FC z Kalkuty.

Bramka za bramką

Angulo zakończył sezon z 14 bramkami na koncie, będąc jednym z najskuteczniejszym strzelców ligi. Hiszpański „AS” przypomniał, że od 10 lat, gdziekolwiek gra, jest najlepszym strzelcem swojej drużyny, tak też było i teraz w FC Goa.

– Przyszedłem tutaj, żeby strzelać bramki i staram się wywiązywać jak najlepiej ze swojej roli. Obecnie jestem najlepszym strzelcem ligi, ale w tym finale jeden z zawodników może mi zagrozić. Cieszę się, że tak mi poszło i także w Indiach zbieram dobre recenzje – podkreśla „Angulo-gol”, jak śpiewali o nim kibice w Zabrzu.

Pytamy o porównanie Indian Premier League, gdzie występuje 11 zawodowych drużyn, z naszą ekstraklasą, gdzie przecież w ledwie trzech sezonach nastrzelał 63 bramki.

– Ciężko te jedne i drugie rozgrywki tak jednoznacznie porównać. Powiedziałbym tak, jeśli chodzi o zagranicznych piłkarzy występujących w Indiach, to prezentują wyższy poziom niż w ekstraklasie. Natomiast krajowi zawodnicy lepszą klasę prezentują w Polsce – ocenia Angulo.

Co go zaskoczyło w egzotycznych dla nas Indiach?

– Fanatyzm kibiców, media mające niesamowity wpływ na to, co się tutaj w tym futbolowym świecie dzieje, a także restrykcje związane z COVIDEM, które nam na miejscu cały czas towarzyszą – odpowiada.

Teraz Liga Mistrzów!

W FC Goa Angulo zarabia spore pieniądze. Klub z Indii przebił zdecydowanie innych, chcących u siebie skutecznego napastnika po tym, jak nie przedłużył kontraktu z Górnikiem latem. Za nim 21 meczów, w których zdobył 14 bramek. To jednak jeszcze nie koniec grania dla piłkarza. Te bardzo ważne spotkania dopiero przed nim, a wszystko rozpocznie się w kwietniu.

– Jesteśmy pierwszym klubem z Indii, który zakwalifikował się i zagra w Azjatyckiej Lidze Mistrzów. Z jednej strony nie mamy więc nic do stracenia, ale z drugiej jest świadomość, jakie wielu kibiców będzie nas obserwować. W Indiach mieszka przecież prawie 1,5 miliarda mieszkańców! – przypomina Angulo. W grupie E rywalem FC Goa będzie irański Persepolis FC, katarski Al-Rayyan oraz zwycięzca z pary Al-Wahda (ZEA) – Al-Zawraa (Irak). Pierwsze mecze w grupach w połowie kwietnia.


Czytaj jeszcze: Pochwała młodzieżowców

Górnik w sercu

Czy 37-letni dziś Angulo zagra jeszcze kiedyś w Górniku i w ekstraklasie?

– Oczywiście obserwuję, jak idzie mojemu byłemu klubowi i kiedy jestem w stanie, to oglądam ich mecze. Wciąż jestem oczywiście w kontakcie z wieloma zawodnikami i pracownikami klubu. Z Górnikiem już zawsze będę związany. A powrót do ekstraklasy? W futbolu wszystko jest możliwe. Teraz jednak moje plany związane są z Indiami. Chcę tutaj pograć przez kilka lat, jeśli jednak kiedyś miałbym wrócić do Polski w roli piłkarza, to tylko do Górnika! – mówi Igor Angulo.


88

BRAMEK w ligowych i pucharowych meczach strzelił dla Górnika Igor Angulo. W sezonie 2016/17 był królem strzelców na I ligowych boiskach z 17 golami na koncie. Tytuł króla strzelców, tyle że ekstraklasy, wywalczył też w rozgrywkach 2018/19 zdobywając 24 bramki.


Na zdjęciu: Igor Angulo (w środku) strzela teraz bramki dla FC Goa w Indian Premier League.

Fot. fcgoa.in