IV liga. Nikt się przed nimi nie położy

Z powodu zaplanowanych na tę środę aktywności w akademii, Raków zwrócił się do Rozwoju z prośbą, by mecz 3. kolejki rozegrać dzień wcześniej.


– Jak na IV ligę był to bardzo piłkarski mecz – przyznał Tomasz Kuźma, trener rezerw Rakowa, które w weekend sensacyjnie przegrały w Ornontowicach z Gwarkiem. Sensacyjnie, bo naszpikowana zawodnikami z przeszłością w ekstraklasie czy I lidze drużyna jest murowanym faworytem do awansu.

Zresztą o czym tu mówić, skoro z ławki na boisko wchodzą Oziębała, Brzęczek czy Lenartowski… Raków imponuje też warunkami fizycznymi. Każde dośrodkowanie było „połykane” przez trzech rosłych stoperów, na czele z Michałem Czekajem, któremu przed laty Rozwój dał drugie piłkarskie życie.

– Nikt się przed nami nie położy się; tym bardziej będzie zmobilizowany do walki z zawodnikami z przeszłością i jakością. Każdy chce z nami pokazać się z dobrej strony, zwłaszcza że w poprzednim sezonie wygraliśmy tę grupę. Spodziewamy się, że to będzie trudna liga. Musimy jeszcze bardziej chcieć niż chce przeciwnik. Jeśli tak będzie, myślę, że atak na awans tym razem okaże się skuteczny – stwierdził szkoleniowiec rezerw Rakowa.

O ich wygranej zadecydował indywidualny błąd Oliwiera Gasza i płaski strzał Łukasza Mazurka zza „szesnastki”. Rozwój w II połowie stworzył dwie dobre okazje, ale nie dał rady zaksięgować pierwszej wyjazdowej zdobyczy i wciąż też czeka na wygraną.

– Zagraliśmy jeden z najlepszych meczów, odkąd wróciliśmy do seniorskiej piłki. Jedyną negatywną rzeczą jest wynik. Czuję dumę z chłopaków – przekonywał Tomasz Wróbel, trener Rozwoju, przed laty grający w Rakowie, który po ostatnim gwizdku usłyszał kilka ciepłych słów od trenera Marka Papszuna i prezesa Wojciecha Cygana.


Raków II Częstochowa – Rozwój Katowice 1:0 (1:0)

Bramka – Mazurek 35.

RAKÓW II: O. Kubik – Kanior (55. Oziębała), Budnicki, Czekaj, Chłód, Malinowski – Danilczyk, Tylec (82. Krysik), T. Kubik (65. Lenartowski) – Mazurek, Niedziałkowski (55. Brzęczek). Trener Tomasz KUŹMA.

ROZWÓJ: Golik – Gasz (84. Jarek), Barwiński, Skroch – Kaletka (71. Ziarkowski), Ciszewski, Zielonka, Wroza (80. Bielec) – Woźniak, Kwiatkowski (82. Parysz), Gembicki. Trener Tomasz WRÓBEL.

Sędziował Michał Ficiński (Sosnowiec). Widzów 50.
Żółte kartki: Danilczyk – Zielonka, Parysz, czerwona Zielonka (88, druga żółta).


Fot. YouTube