Jaka miła niespodzianka

Dość nieoczekiwanie jeszcze przed końcem 2020 roku w Opolu ogłoszony został przetarg na generalnego wykonawcę nowego stadionu. Ma kosztować około 100 milionów złotych, mieścić 11,6 tysięcy widzów i być gotowy w 2024 roku. Tam, gdzie dziś gra Odra, stanie aquapark.


Włodarze Opola sprawili kibicom niespodziankę na kończący się rok jubileuszu 75-lecia istnienia klubu. W poniedziałkowy wieczór światło dzienne ujrzała informacja o ogłoszeniu przetargu na generalnego wykonawcę budowy nowego stadionu piłkarskiego, który stanie w rejonie ulic Północnej i Technologicznej, a nie w dotychczasowej lokalizacji przy ul. Oleskiej 51. Ma pomieścić 11,6 tysiąca widzów.

Ogłasza Zakład Komunalny

Takie wieści miały prawo zaskoczyć opolan, choć prace nad nowym stadionem pełną parą ruszyły już przed trzema laty. Wtedy to zapadła finalna decyzja o nowej lokalizacji, zatwierdzono koncepcję architektoniczną, zaczęły się prace projektowe. Koncepcja jest autorstwa firmy 90 Architekci z Warszawy, projekt – GMT z Mysłowic. Tempo zostało obniżone wskutek pandemii. Wiosną miasto ogłosiło, że trzeba poczekać na to, jak rozwinie się sytuacja gospodarcza. Stadion nie znalazł się też w projekcie budżetu Opola na 2021 rok ani w najnowszej wieloletniej prognozie finansowej. Nie był przedmiotem dyskusji na budżetowej sesji rady miasta, a te potrafią być przy tego typu zagadnieniach dość burzliwe, by przytoczyć choćby ostatnią debatę radnych w Katowicach.

Wizualizacja nowego stadionu Odry.
Fot. UM Opole, GMT

W Opolu przetarg ogłoszono już po uchwaleniu budżetu. Jak to możliwe? Stadionu nie będzie budować miasto, a… Zakład Komunalny, czyli spółka należąca w 100 procentach do samorządu. Na ten cel ZK zaciągnie kredyt, a po zakończeniu inwestycji zostanie operatorem stadionu. ZK na co dzień odpowiada m.in. za strefę płatnego parkowania, składowanie śmieci, cmentarze, jest wydawcą gazety oraz portalu internetowego „Czas na Opole”. Zarządza też obiektem położonym w bezpośrednim sąsiedztwie działki, na której stanie stadion, czyli Centrum Wystawienniczo-Kongresowym. Część jego infrastruktury – przede wszystkim parkingi – wpłynie na piłkarski obiekt korzystnie. Obecnie w w CWK mieści się szpital tymczasowy.

Wariant optymistyczny

Włodarze Opola o pieniądzach nie mówią.

– Stadion został zaprojektowany na około 100 milionów złotych. Ile ostatecznie trzeba będzie za niego zapłacić, dowiemy się po przetargu – mówiła nam kilka tygodni temu Katarzyna Oborska-Marciniak, rzecznik Urzędu Miasta. Koperty z ofertami od potencjalnych wykonawców zostaną otwarte 12 lutego.

– Przetarg to duży krok do rozpoczęcia budowy. Dopóki jednak nie poznamy ofert cenowych, nie chcę jeszcze przesądzać o tym, kiedy budowa się rozpocznie. W optymistycznym wariancie podpisanie umowy będzie miało miejsce w maju-czerwcu a pierwsze prace mogłyby rozpocząć się np. w lipcu 2021 – zaznacza prezydent Arkadiusz Wiśniewski, dodając, że od momentu podpisania umowy wykonawca będzie miał 3 lata na wybudowanie obiektu. Działka przy ulicach Północnej i Technologicznej jest gotowa do tej inwestycji. Nie trzeba jej zbroić czy karczować, ani też rozbudowywać układu drogowego, co powinno wpłynąć korzystnie na tempo prac.

Wizualizacja nowego stadionu Odry.
Fot. UM Opole, GMT
17 skyboksów

Co zawiera projekt stadionu? Na ponad 11-tysięczną pojemność składać się będą sektory rodzinny (1800 miejsc), sektor gości (1440), sektor wschodni (4020), najmniejszy sektor południowo-zachodni (600) oraz sektor południowy (2820), na którym mieścić się ma kibicowski „młyn”. Blisko 800 osób pomieści jeszcze sektor VIP z 17 skyboksami, do czego doliczyć trzeba też dodatkową strefę z sześcioma większymi lożami VIP. W katakumbach mieścić się będą dwie szatnie z siłowniami, salą rozgrzewki, odnową biologiczną, sanitariatami, pokojami dla trenerów, a także pralnią i suszarnią. Poza tym, powstaną też dwie mniejsze szatnie dodatkowe. Wszystko zaprojektowane zostało zgodnie ze standardami UEFA. Przy stadionie mieścić się będzie parking na ponad 800 pojazdów, a kolejnych 270 miejsc zapewni Centrum Wystawienniczo-Kongresowe.


Czytaj jeszcze: Pół roku nauki

Projekt aquaparku

Parkingi to jeden z problemów dotychczasowej lokalizacji stadionu, czyli ulicy Oleskiej. Tam docelowo stanie aquapark. Koszt jego budowy ma wynieść blisko 5 mln zł, w tegorocznym budżecie zarezerwowano na ten cel milion złotych. Przeprowadzka oznaczać będzie, że Odra znajdzie się tuż przy swoim centrum treningowym, mieszczącym się przy ul. Wandy Rutkiewicz, gdzie ma do dyspozycji boiska naturalne i sztuczne. Stąd też projekt pobliskiego stadionu nie zakłada powstania nowej infrastruktury treningowej.

Wieści o budowie nowego obiektu powinny ucieszyć Komisję ds. Licencji Klubowych PZPN. Przy Oleskiej nie ma podgrzewanej murawy, która od jesieni 2021 roku ma być w pierwszej lidze wymogiem, ale w przypadku miast przedstawiających zaawansowane plany inwestycyjne przepisy mogą być lekko zliberalizowane. Perspektywa rychłej wyprowadzki z Oleskiej powoduje, że miasto i klub wzbraniają się już przed „pudrowaniem” tego wysłużonego stadionu. Trudno się temu dziwić – a tym bardziej po wieściach z poniedziałkowego wieczora.


11 600 MIEJSC wyniesie pojemność nowego stadionu w Opolu.

3 LATA od momentu rozstrzygnięcia przetargu ma trwać budowa.

100 MILIONÓW ZŁOTYCH ma mniej więcej kosztować ta inwestycja.

Na zdjęciu: Tak przedstawia się wizualizacja nowego stadionu Odry.
Fot. UM Opole, GMT


Szymon JANUS (kibic Odry): Zaczęliśmy 10 lat temu


Szymon Janus

– Na początku 2011 roku przedstawiliśmy ówczesnemu prezydentowi Ryszardowi Zembaczyńskiemu koncepcję budowy nowego „Stadionu dla Opolszczyzny”. Gdy prezydentem został Arkadiusz Wiśniewski, powołana została grupa robocza do opracowania założeń, wymagań związanych ze stadionem. Byłem jej członkiem. Zależało nam, by obiekt mieścił około 12 tysięcy widzów, był nieco podniesiony nad murawę, a nie zbudowany typowo w stylu brytyjskim. Stadion będzie prosty, szybki w budowie, nieprzesadzony, szyty na miarę dla takiego klubu i miasta jak Odra. Ostatnio rzeczywiście nie dochodziły żadne oficjalne sygnały, że przetarg może zostać ogłoszony jeszcze w tym roku. Wiedzieliśmy jednak, że to temat bliski władzom Opola, dlatego mieliśmy przekonanie, że wbrew temu, co niektórzy twierdzili, nie zostanie porzucony. To świetne uczucie, bo powoli widać finisz tego, co zaczęliśmy już 10 lat temu.


Arkadiusz WIŚNIEWSKI (prezydent Opola): Szansa na ekstraklasę

Arkadiusz Wiśniewski

– W naszym województwie brakuje takiego obiektu, a stadion będzie również siedzibą Odry. Budowa stadionu jest warunkiem rozwoju piłki nożnej w regionie i szansą na powrót Odry do ekstraklasy. Bez nowoczesnego stadionu nie będzie to możliwe. Dziękuję wszystkim zaangażowany w przygotowanie tego przetargu, a wcześniej dokumentacji projektowej. Bardzo się cieszę jako kibic Odry i piłki nożnej, ale przede wszystkim jako opolanin dumny z miasta, w którym się wychował i w którym mieszka.
(źródło: facebook.com/PrezydentOpola)