Jaka przyszłość Warty?
Nasza drużyna stanie do rywalizacji w rundzie rewanżowej w nowym roku – poinformował III-ligowiec z Gorzowa Wielkopolskiego, ucinając tym samym głosy o niepewnej przyszłości, jakie sam przed kilkunastoma dniami zapoczątkował.
– Każdy z drużyny jest na urlopie do 6 grudnia, ale myślę o tym, by tego dnia przekazać informację, że wycofujemy zespół z rozgrywek trzecioligowych – stwierdził na łamach „Gazety Lubuskiej” prezes Warty, Zbigniew Pakuła.
– Po prostu, nie chcemy popaść w bankructwo. Ja wraz z partnerami wyczerpałem limit finansowania klubu. Przez kilkanaście lat nie można finansować w 80 procentach tego wszystkiego. A mamy problem z dogadaniem się z miastem odnośnie środków finansowych na przyszły rok. Chcemy, by miasto też pokazało, że jest w stanie w większej kwocie partycypować w środkach przekazywanych na klub. Po to, by zachować trzecią ligę w Gorzowie. Utrzymanie miesięczne drużyny ze środka tabeli kosztuje około sto tysięcy miesięcznie. A żeby w tej lidze walczyć o awans, to trzeba mieć budżet przynajmniej dwa miliony złotych. Takie są realia – alarmował szef klubu z Gorzowa, który ostatecznie podejmie rękawicę, za co dziękuje władzom miasta, sponsorom i Urzędowi Marszałkowskiemu.
„Mimo że kwoty wsparcia są dalekie od naszych ostatecznych kalkulacji, jesteśmy niesłychanie wdzięczni za każdą reakcję, która utwierdziła nas, że nie jesteśmy w tej sytuacji pozostawieni sami sobie – ten sygnał jest dla nas niezwykle istotny” – oświadczono. Jednocześnie poinformowano, że renegocjowane zostały umowy piłkarzy. „Ogrom podziękowań należy się również naszym zawodnikom, którzy w obliczu problemów jakie napotkały nasz klub, byli skłonni do rozmów i wyrazili chęć dalszej współpracy na mniej korzystnych dla siebie warunkach” – podkreślono.
Warta zimuje na 16. miejscu w tabeli III grupy III ligi z dorobkiem 13 punktów w 18 kolejkach. To tyle, ile przedostatnia Foto-Higiena Gać i ostatnie Karkonosze Jelenia Góra. Do plasującego się nad „kreską” MKS-u Kluczbork traci raptem 2 „oczka”. Wiosnę zacznie od wyjazdów do Bytomia i Wodzisławia.
(WChał)
Fot. Facebook/Warta Gorzów
