Szykuję się na nowe wyzwania

Kiedy kończył się poprzedni sezon, jeszcze nie znał pan swej przyszłości. Dziś ma już pan zaplanowane najbliższe trzy lata. Zadowolony?

JAKUB CZERWIŃSKI: – Piast aktywował klauzulę, która była wpisana w umowę transferową. Jestem z tego powodu szczęśliwy. Podpisałem trzyletni kontrakt w Piaście i szykuję się na nowe wyzwania.

Te nowe wyzwania to uniknięcie takiej nerwówki, jak w końcówce ub. sezonu?

JAKUB CZERWIŃSKI: – Jestem przekonany, że ten najbliższy będzie lepszy dla naszej drużyny. Z takim nastawieniem wszyscy weszliśmy do tej szatni po urlopach.

A na co będzie stać Piasta w kolejnych rozgrywkach?

JAKUB CZERWIŃSKI: – Chyba za wcześnie na to pytanie, i na odpowiedź z mojej strony. Poczekajmy na to, jak będzie wyglądać okres przygotowawczy, i jak będzie wyglądać kadra.

Trafiając dwa lata temu do Legii, wspiął się pan na swój osobisty szczyt. Jak się okazuje, niełatwo jednak na owym szczycie się utrzymać. Dlaczego?

JAKUB CZERWIŃSKI: – Nie analizowałem jeszcze tego. Pewnie dopiero po skończeniu kariery będę się nad tym głębiej zastanawiać, czy popełniłem błąd, czy powinienem wybrać inaczej.