„Musimy znów być zespołem”

Jakub DZIÓŁKA, trener GKS-u Katowice: – Wszyscy spodziewaliśmy się innego wyniku – czyli naszego zwycięstwa. Zremisowaliśmy mecz, tracąc gola po wrzucie autu, choć analizowaliśmy pod tym względem grę Puszczy przez ostatnie dni i – teoretycznie – powinniśmy być na takie rozwiązania przygotowani. Musimy pracować nad tym, żeby znowu być zespołem. Co do spraw kadrowych to zwracamy uwagę na brak sytuacji i to była nasza pierwsza uwaga między trenerami. Jesteśmy tego świadomi. Może nie padnie tutaj takie pytanie, ale wiemy że są takie wątpliwości, że nie było zmian ofensywnych, a takich zawodników mamy na ławce. Dwóch zawodników zgłaszało urazy i na dobrą sprawę nie powinni wyjść na drugą połowę. Nasze pole manewru było czasowo ograniczone i musieliśmy czekać, co będzie dalej. Zmiany w ofensywie może by zmieniły sytuację, ale nie mogliśmy tego zrobić. Co do Arkadiusza Woźniaka, to na ten moment ma problemy z poruszaniem się.

Credit: Rafal Rusek / PressFocus

 

 

Tomasz TUŁACZ, trener Puszczy Niepołomice: – Remis na wyjeździe na boisku zespołu z tak dużym potencjałem, jak GKS, mimo wszystko… pozostawił lekki niedosyt. Nie znaczy to, że nie doceniamy przeciwnika – zespół katowicki musi w końcu odpalić. Ale mój zespół – zwłaszcza do przerwy – mogła się pokusić o coś więcej. Do przerwy mogliśmy pokusić się o coś więcej i ten wynik mógł być korzystniejszy. Ten punkt jest jednak dla nas bardzo ważny, trudny teren i bardzo dobry zespół – przyjmujemy go jako wartość dodaną.

Credit: Piotr Matusewicz / PressFocus

 

Zapis Video z konferencji prasowej